Dzieci z Międzychodu śpiewają jak z nut

Jakub Zachciał uczy się w podstawówki, ale jest już laureatem kilku prestiżowych festiwali. Skromnie wyznaje, że swój udział w jego estradowych sukcesach ma także Ewa Gajewska-Kiepura, która jest instruktorką studia wokalnego działającego w Międzychodzkim Domu Kultury.

- Jest znakomitą nauczycielką - komplementuje instruktorkę.

Studio powstało zaledwie trzy lata temu, ale młodzi adepci sztuki wokalnej mają na swym koncie sporo sukcesów. Ich fonograficzny dorobek to trzy płyty z kolędami i piosenkami rozrywkowymi, a do tego wiele czołowych miejsc na rozmaitych przeglądach piosenki dziecięcej i młodzieżowej. Np. w ub.r. Karolina Mleczak wyśpiewała tzw. złotą sosnę podczas festiwalu w Drezdenku, Natalia Zielonka jest laureatką przeglądu w Chodzieży, a J. Zachciał wygrał prezentacje wokalne w Śremie.

Z własnym akompaniamentem

Wokaliści uświetniają swymi występami miejskie imprezy, często występują poza rodzinnym miastem. Długą listę ich estradowych osiągnięć zamykają ostatnie sukcesy na festiwalu w Ściechowie koło Lubiszyna. W kategorii wykonawców ze szkół ponadgimnazjalnych N. Zielonka zajęła pierwsze miejsce. Druga była Joanna Chułek, która akompaniowała sobie na gitarze.

Wśród gimnazjalistów jurorzy tego przeglądu wyróżnili K. Mleczak, a w kategorii wykonawców ze szkół podstawowych trzecia była Roksana Haufa, która uczy się śpiewać razem z bratem Alanem. - To wspaniałe dzieciaki. Uzdolnione i pracowite - twierdzi ich instruktorka.

Michał już zrobił karierę

Wychowankiem E. Gajewska-Kiepury jest m.in. Michał Kwiatkowski, który od dobrych kilku lat robi piosenkarską karierę we Francji. Debiutował tam w programie Fabrka Gwiazd, potem nagrał dwie płyty i obecnie promuje nasz kraj nad Sekwaną. Młodzi międzychodzianie wierzą, że już niebawem i oni będą odnosić podobne sukcesy.

- Najważniejsze jest jednak to, że dobrze się bawimy na próbach i koncertach. I robimy to, co lubimy. Bo kochamy śpiewać - mówią.