Są place zabaw, ale nie ma boiska
Na osiedlu Europejskim w Gorzowie jest sporo placów zabaw wyposażonych w huśtawki, piaskownice, zjeżdżalnie czy bujaki, z których najmłodsi mogą korzystać do woli. Brakuje jednak boiska z prawdziwego zdarzenia, na którym dzieci mogłyby na przykład pograć w piłkę nożną.
- Kiedy władze miasta w końcu pomyślą o dzieciach z naszego osiedla? - pytają mieszkańcy.
Do tej pory dzieci w piłkę grały pod blokami, albo na placach zabaw. To nie podobało się jednak innym mieszkańcom, którzy często je stamtąd przeganiali.
- Dzieci grały na placu zabaw przed blokiem i wielu osobom to przeszkadzało. Z jednej strony się nie dziwię, ale z drugiej... nie miały miejsca do gry w piłkę - opowiada jedna z mieszkanek osiedla Europejskiego w Gorzowie.
Zobacz też:
Jak się nie ma co się lubi...
W końcu mali mieszkańcy osiedla postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zaopiekować się pobliskim niezagospodarowanym terenem. Ten najpierw został dokładnie wysprzątany. Za usuwanie znajdujących się tam krzaków, chwastów i śmieci zabrała się prawie dwudziestoosobowa grupa dzieci.
- Kiedy już teren został uprzątnięty jeden z rodziców zabrał się za koszenie trawy. Wtedy dzieciaki - zachęcone małym smakołykiem po zakończonej pracy - z entuzjazmem wysprzątały też teren wokół boiska. Zebrały kilkanaście worków śmieci! - mówią zdumieni mieszkańcy.
Teraz, kiedy boisko do gry w piłkę jest już gotowe rodzice planują postawić wokół niego drewniane ławeczki. To dla widowni, żeby mogła wygodnie oglądać piłkarskie zmagania swoich pomysłowych i zaradnych pociech.
Przeczytaj także:
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?