Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci ze szkoły podstawowej nr 8 w Żarach uczą się aktorstwa

Janczo Todorow
Daniela Giecold nie wyobraża sobie życia bez teatru, do którego umiejętnie prowadzi dzieci.
Daniela Giecold nie wyobraża sobie życia bez teatru, do którego umiejętnie prowadzi dzieci. fot. Janczo Todorow
Gdyby nie Daniela Giecold, w szkole nie byłoby tyle sławnych ósemek. Ale jej cierpliwość została wynagrodzona - uczniowie od lat zdobywają nagrody, dorośleją.

A dziś ich dzieci zajęły miejsca w szkolnych teatrzykach. I kurtyna znowu idzie w górę.

Do dziś pamięta dzień, kiedy przyszła do pracy do szkoły jako nauczycielka języka polskiego. Pamięta też bardzo dobrze także dzień, kiedy ówczesny inspektor oświaty Ryszard Kochanowski skierował ją do Młodzieżowego Domu Kultury na instruktora żywego słowa. Żeby nabrać odwagi i uzupełnić wiedzę, skończyła studium teatralne w Zielonej Górze.

Potem teatr wciągnął ją na dobre a miłość do żywego słowa oraz do gry na scenie pozostała jej do dziś. A swoją miłość do teatru przez wiele lat przekazuje dzieciom. W dzień, podczas lekcji uczyła je polskiego, po południu w skromnej salce rozpoczynała z dzieciakami próby. Akurat w tym czasie, w latach 80. na fali przemian w szkole postanowiono odejść od sztywnych norm i zrezygnować z akademii. Ich miejsca zastąpiły widowiska z udziałem dzieci i nauczycieli. Tak powstał teatr nauczycielski "Klaparet".

Cenzura czuwała

- To było coś niesamowitego, w mieście nie było jeszcze takiego zespołu, zapał był ogromny. Udało się wystawić 10 premier spektakli kabaretowych. Na początku muzykę pisał Wojciech Karpiński, później Mariusz Rutkowski. Oczywiście teksty pisał Radosław Szachnowski. Do dziś mamy w archiwum ocenzurowane w latach stanu wojennego scenariusze, wiele zdań wtedy wypadło z tekstów - wspomina Daniela Giecold.

Jednak cały czas czuła niedosyt, była przekonana, że do zabawy w teatr musi wciągnąć i dzieciaki. Utworzyła w szkole klasę teatralną. Dziesięć lat temu posypały się jak z rękawa nowe uczniowskie zespoły teatralne - Ósemka, Mała Ósemka i Ósemeczka. Dzieciaki tłumnie przychodziły na zajęcia. Bo nigdy nie wiedzą, czym zaskoczy ich nauczycielka i reżyserka. - Zawsze jest wesoła, lubi żartować, a od niej codziennie dowiadujemy się czegoś nowego - mówią dzieci.

Bez kompleksów

Danieli Giecold to wciąż było za mało. Wpadła na pomysł, żeby zorganizować w szkole festiwal teatralny, zaprosiła przedszkola i szkoły podstawowe z całego rejonu żarskiego. Impreza przerosła oczekiwania. Tak się narodził powiatowy przegląd teatrów dziecięcych "Balladyna", który już od lat jest organizowany wspólnie przez szkolę i Żarski Dom Kultury.

- Nigdy nie żałowałam, że nie poszłam do akademii teatralnej, że nie zostałam zawodowym reżyserem. Mnie wystarczy satysfakcja, że już przez trzydzieści lat otwieram dzieci na świat, uczę ich wrażliwości i poczucia piękna, a dzięki teatrowi pokonują swoje kompleksy, rozwijają swoją wyobraźnię i lepiej sobie radzą z problemami - wyznaje Daniela Giecold.

Cudowne małżeństwo

Wszystkie Ósemki wygrywają nagrody i zbierają laury na rozmaitych przeglądach. Dla dzieci to wielka frajda i duma, że zauważono ich umiejętności. Wśród przeróżnych dyplomów i nagród, najcenniejszy do tej pory jest Srebrny Klucz do Tajemnic Wszechświata, które dzieci zdobyły na II Ogólnopolskim Festiwale Słowa w Starachowicach.

Prawa ręka szkolnej reżyserki podczas wszystkich prób i spektakli jest nauczycielka muzyki Maria Ziobrowska - Woroniec, która piszę kompozycje i gra na syntezatorze. - Przez te lata powstało cudowne małżeństwo - dzieci chodzą do szkoły i na szkolnej sali prowadzą próby, ale wszystkie "ósemki" są pod szyldem i skrzydłami Żarskiego Domu Kultury. Szef tej placówki Roman Krzywotulski wspiera nas na każdym kroku, bez jego pomocy nie wiem, czy zdołalibyśmy to wszystko osiągnąć - dodaje D. Giecold.

Najmłodsze "dziecko" szkolnej reżyserki to "Teatr eS", w którym dla odmiany grają ludzie bardzo dorośli i bardzo dojrzali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska