Dzień Otwarty w zielonogórskim MZK. Na mieszkańców w każdym wieku czekało mnóstwo atrakcji i niespodzianek

Przedpołudnie 18 września przy ul. Chemicznej rozpoczęło się nietypowo.

Na placu manewrowym Miejskiego Zakładu Komunikacji pojawili się niecodzienni goście. O godzinie 10 - tej do zajezdni wjechały dwa wypełnione pasażerami autobusy. Dzień Otwarty MZK w tym roku cieszył się wyjątkowym zainteresowaniem zielonogórzan w każdym wieku. Mimo mało sprzyjającej aury około 150 osób (częściowo własnym środkiem transportu) przybyło na zaproszenie organizatorów, aby skorzystać z wyjątkowych atrakcji.

- Kolejne edycje Dnia Otwartego odbywają się co roku w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu – cyklicznej kampanii Ministra Środowiska. Od dwudziestu lat w ramach właśnie tego Tygodnia organizujemy Dzień Otwarty. W MZK pracuję już 23 lata i organizujemy różne imprezy jak np. Mikołaja. Mieliśmy cztery edycje kampanii pn. „Książka w autobusie” – zawsze przez tydzień w określonym miesiącu rozkładaliśmy książki w jednym z autobusów i pasażerowie mogli sobie podczas jazdy je czytać. Wszelkie tego typu akcje zatrzymała pandemia. Chcielibyśmy do tego wrócić, bo dysponujemy dużymi zbiorami książek - darów od mieszkańców – mówi Anna Chaberska specjalista ds. marketingu.

Zmodernizowana zajezdnia, technologia na najwyższym poziomie, nowe autobusy, wyposażone hale – to wszystko można było zwiedzić, dotknąć, uwiecznić na fotografii.

Jak wyjaśnia Dariusz Łeszyk, Członek Zarządu spółki:

- Ta budowa i modernizacja taboru autobusowego, przebudowa zajezdni, modyfikacja pętli - to wszystko zrealizowane zostało ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko w latach 2014 – 2020. Z tej perspektywy Zakład Miejski skorzystał i dostał dofinansowanie na poziomie 180 milionów złotych. W ramach tego nabyliśmy 43 autobusy elektryczne jak również 17 autobusów spalinowych, niskoemisyjnych, spełniających normę EURO – 6. A dzisiejszy Dzień Otwarty to możliwość zaprezentowania mieszkańcom zajezdni od środka.

Pracownicy MZK zorganizowali wydarzenie na najwyższym poziomie.

Atrakcji rzeczywiście było mnóstwo. Uczestnicy mieli możliwość wjechania autobusu do myjni i obserwowania procesu czyszczenia pojazdu od środka. Po „mokrej” wyprawie przyszła kolej na zwiedzanie hali, w której serwisuje się pojazdy. Była to niepowtarzalna okazja, żeby wejść do pojazdu, wejść do kanału i zerknąć jak wygląda autobus pod spodem, a na liczne pytania odpowiadał wyczerpująco Piotr Holak – zastępca kierownika Działu Napraw Autobusów. Następnie zwiedzający udali się do Izby Pamięci. Tam Andrzej Bujnowski – specjalista z zakresu BHP w MZK opowiadał o historii firmy, o czołowych pracownikach, którzy mają swoje miejsce pamięci w nietypowym muzeum, pokazywał zgromadzone eksponaty – między innymi dawne wyposażenie autobusów. Zaprezentował działanie defibrylatora, który jest na wyposażeniu nowoczesnych pojazdów.

czytaj też:Nietypowe muzeum w zielonogórskiej zajezdni

Konkursy cieszyły się dużym zainteresowaniem
Wszyscy mogli wykazać się kreatywnością podczas dowolnej interpretacji skrótu MZK. Trzy pierwsze miejsca zajęły hasła: „Możesz Zawsze Kierować”, „Miejska Zabawa Komunikacyjna” i „Mercedes Zawsze Konkurencyjny”. Wyróżniono dwie interpretacje: „Moja Zielonogórska Kraina” i „Miastowa Zajawka Kierowców”. Najmłodsi uczestniczyli w konkursie plastycznym - rysowali kolorową kredą autobusy na płycie zajezdni. Tegoroczny Dzień Otwarty w MZK pozostanie na długo w pamięci mieszkańców. Imprezie patronował MZKus – jedno z wielu wcieleń zielonogórskiego Bachusa.