Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzień po tragedii na oczyszczalni ścieków blisko Nowej Soli. Sobota będzie dniem żałoby w gminie. Są nowe fakty w sprawie wypadku

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Na zdjęciach przykładowa oczyszczalnia ścieków. W obiekcie w Lubięcinie, gm. Nowa Sól zginęło dwóch pracowników.
Na zdjęciach przykładowa oczyszczalnia ścieków. W obiekcie w Lubięcinie, gm. Nowa Sól zginęło dwóch pracowników. Eliza Gniewek-Juszczak
Wójt gminy i pracownicy żegnają Grzegorza Osieckiego - sołtysa Ciepielowa i Bolesława Szczerbaka. - Jest to dla nas niepowetowana strata, której nie potrafimy zrozumieć. Grzegorz i Bolesław byli oddanymi pracownikami - napisała w oświadczeniu wójt Izabela Bojko.

Tragedia w oczyszczalni ścieków w gm. Nowa Sól. Co się stało?

O tragedii w oczyszczalni ścieków w Lubięcinie, w gm. Nowa Sól informowaliśmy w czwartek po południu, jeszcze podczas akcji ratunkowej. Ze zbiornika wydobyte były wówczas trzy osoby. Niestety, niedługo później okazało się, że udało się uratować tylko jednego z mężczyzn.

– W czwartek, po godz. 14 otrzymaliśmy zgłoszenie, że doszło do nieszczęśliwego zdarzenia w gm. Nowa Sól. Trzech mężczyzn podczas wykonywania prac wpadło do zbiornika na terenie oczyszczali ścieków. Dwie osoby (rocznik 1969 i 1983) poniosły śmierć – mówi młodszy aspirant Justyna Sęczkowska, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli. – Na chwilę obecną policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia.

Są wstępne ustalenia Prokuratury Rejonowej w Nowej Soli.

– Prokuratura Rejonowa w Nowej Soli prowadzi postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oraz narażenia pracowników na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia (zagrożenie do pięciu lat pozbawienia wolności) - mówi prok. Ewa Antonowicz, Rzecznik Prasowa Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. – Według wstępnych ustaleń mężczyźni mieli dokonać udrożnienia odpływu, dwaj z nich zginęli (w wieku 53 i 39 lat). Aktualnie zabezpieczana jest dokumentacja oraz nagrania z monitoringu, przesłuchiwani świadkowie, kluczowym dowodem będą ustalenia Inspekcji Pracy.

Rzecznik prokuratury informuje też, że sekcje zwłok odbędą się najprawdopodobniej po weekendzie, wtedy ma być znana bezpośrednia przyczyna zgonu.

Tragedia w oczyszczalni ścieków. Strażacy OSP uratowali życie

Z naszych wstępnych informacji wynikało, że pracownicy oczyszczalni ścieków wykonywali czynności przy jednym z osadników. Został on częściowo przez nich opróżniony. Pierwszy pracownik, który do niego wszedł, stracił przytomność. Na pomoc ruszył mu drugi mężczyzna, który również stracił przytomność, a następnie trzeci. Pomoc wezwał czwarty mężczyzna, który przywiózł pracowników. Jako pierwsi na miejscu byli strażacy KSRG OSP Lubięcin.

– W akcji brał udział cały zastęp sześciu ratowników. Od razu po przejechaniu na miejsce zdarzenia dowódca zdecydował o założeniu aparatów powietrznych - poinformowali nas strażacy z OSP w Lubięcinie.

Strażacy uratowali życie jednego z mężczyzn.

– Na pewno i stuprocentowo strażacy z OSP Lubięcin uratowali życie jednego z mężczyzn. Gdyby nie sprawny i szybki dojazd, na pewno trzecia osoba też by nie żyła. Ważne były sekundy, nawet nie minuty – mówi st. kpt. Mariusz Olszewski, zastępca komendanta powiatowego PSP w Nowej Soli.

Słowa uznania wyrazili na Facebooku także strażacy z KSRG OSP Kargowa.

– Wielki szacunek i słowa uznania dla całej jednostki OSP Lubięcin, a zwłaszcza dla dwóch strażaków ochotników, którzy zeszli do kanału ściekowego w aparatach ochrony dróg oddechowych. Narażali oni wówczas własne życie dla ratowania trzech osób, które w tym kanale utknęły - czytamy w komunikacie strażaków ochotników z Kargowej.

Na zdjęciach przykładowa oczyszczalnia ścieków. W obiekcie w Lubięcinie, gm. Nowa Sól zginęło dwóch pracowników.

Dzień po tragedii na oczyszczalni ścieków blisko Nowej Soli....

Tragedia w oczyszczalni ścieków. Wyrazy współczucia dla bliskich osób zmarłych

W piątek rano portal gminy wiejskiej Nowa Sól, do której należy oczyszczalnia ścieków w Lubięcinie, na znak żałoby zmienił kolory na czarno-białe. Wójt Izabela Bojko odwołała obchody 760-lecia wsi Rudno, które miały odbyć się w sobotę, 23 lipca.
Na profilu gminy na FB ukazał się komunikat w tej sprawie.

- Z głębokim żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci naszych pracowników, a przede wszystkim kolegów: Grzegorza Osieckiego - sołtysa Ciepielowa i Bolesława Szczerbaka. Jest to dla nas niepowetowana strata, której nie potrafimy zrozumieć. Grzegorz i Bolesław byli oddanymi pracownikami, których nie da się w żaden sposób zastąpić. Łączymy się w bólu z rodzinami zmarłych i deklarujemy wszelką możliwą pomoc - napisała w oświadczeniu wójt.

Wójt Gminy Nowa Sól ogłosiła najbliższą sobotę (23.07.2022 r.) dniem żałoby na terenie gminy Nowa Sól.

- Przez wzgląd na szacunek dla zmarłych i ich rodzin, prosimy naszych mieszkańców o powstrzymanie się w tym czasie od organizowania imprez o charakterze rozrywkowym - zaapelowała Izabela Bojko wraz z pracownikami, Radą Gminy i Sołtysami.

Kondolencje bliskim zmarłych tragicznie pracowników oczyszczalni złożyli także strażacy z OSP.

– Chcielibyśmy złożyć wyrazy głębokiego żalu i współczucia rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom z powodu śmierci dwóch osób w tym nieszczęśliwym wypadku – napisali na FB.

Na miejscu akcji ratowniczej dojechali pracownicy Państwowej Inspekcji Pracy, grupa płetwonurków z Zielonej Góry, policja straż PSP, pogotowie. Wylądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedie w Lubięcinie

Czarna seria? Podobny wypadek dzień wcześniej na wschodzie Polski

Portal Tarnów Naszemiasto.pl poinformował o podobnym tragicznym wypadku w oczyszczalni ścieków, do którego doszło w środę, 20 lipca. Tego dnia po pracy do domu nie wróciło dwóch pracowników. Zaniepokojeni członkowie ich rodzin zaczęli ich szukać.

- Przy zakładzie stały zaparkowane samochody, którymi przyjechali do pracy, były w nich narzędzia, których używali. Pojawiło się podejrzenie, że poszukiwani mężczyźni mogą znajdować się w zbiorniku z szambem. Stąd zapadła decyzja o wypompowaniu jego zawartości – poinformował asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Ciała mężczyzn wydobyli strażacy. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził brak czynności życiowych. Na razie nie wiadomo, co takiego się wydarzyło, że mężczyźni wpadli do zbiornika. Obaj mieli około 50 lat. Przyczyny tragedii ustali policyjne śledztwo.

Wypadki w oczyszczalniach. Procedury i środki ochrony osobistej

W sąsiedniej gminie Nowe Miasteczko zakresem gospodarki komunalnej zajmują się pracownicy zatrudnieni w urzędzie miejskim, nie zakład komunalny czy spółka. Zapytaliśmy, czy po wypadku, do którego doszło w tym samym powiecie zwołana została specjalna narada i czy zdaniem burmistrz ta tragedia może teraz poprawić bezpieczeństwo w innych takich miejscach.

– Nadzór nad referatem sprawuje kierownik, z którym widujemy się kilka razy dziennie i na bieżąco rozwiązujemy wszelkie problemy więc nie obowiązuje u nas procedura zwoływania narad w określonych sytuacjach. Pracownicy do obsługi urządzeń kanalizacyjnych zaopatrzeni są w maski, szelki i detektory gazu. Jest to grupa 5 osób, które są wyspecjalizowane w tego typu pracach, więc mają także kompleksową wiedzę w zakresie bezpieczeństwa – podkreśla burmistrz Danuta Wojtasik. – Wypadek taki jak w Lubięcinie, zawsze szczególnie zwraca uwagę na to, że procedury i środki ochrony osobistej są od tego, by je stosować, nie od tego, by leżały obok. Pokazuje też skutki, które są bolesne i często nieodwracalne.

Czytaj też:

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska