Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki grasują w Gubinie. Spacerują po mieście jak po lesie. Za granicą Niemcy też mają problem

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Dziki grasują po Gubinie
Dziki grasują po Gubinie Istock
Od lat w mieście przygranicznym nie można uporać się z dzikami. Jak się okazuje niemieccy sąsiedzi również mają problem z tymi zwierzętami.

Widok dzika w mieście nie dziwi już żadnego mieszkańca Gubina. Każdego roku temat ten jest poruszany, jednak efektywnego rozwiązania do tej pory nie było.
Wiele wskazuje na to, że problem dzików grasujących na obszarach miejskich i podmiejskich daje się też we znaki po zachodniej stronie Nysy. Jak podaje południowo-brandenburski dziennik „Lausitzer Rundschau” („Przegląd Łużycki”), jednej tylko nocy wydarzyło się kilka wypadków drogowych spowodowanych przez dziki, w miejscowościach Pinnow i Bärenklau.
Jak podała tamtejsza policja, w ciągu kilku godzin aż trzy samochody zderzyły się z dzikami. Jeden z wypadków pociągnął za sobą uszkodzenie karoserii na kwotę około 1000 euro. Natomiast po drugim zdarzeniu auto musiało zostać odholowane, a szkody całkowite wyniosły około 6000 euro.
W Gubinie jednak nie narzekają kierowcy, a raczej mieszkańcy, którzy uprawiają ogródki działkowe.
- Mówimy o tym problemie od lat, a mnie się wydaje, że w naszych ogrodach jest coraz gorzej - stwierdza Czesław Czyżowski, prezes ogrodów działkowych „Wzgórze”.
Radny Mirosław Rogiński ponownie poruszył sprawę dzików podczas ostatniej sesji.
- Te zwierzęta pojawiły się już także na terenie Osiedla Emilii Plater. Czują się swobodnie zarówno w dzień i w nocy. Niszczą tereny zielone, zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców - opisywał radny. - Wielokrotnie omawiany był ten temat, a podjęte działania były mało skuteczne. W związku z tym, że rozpoczął się sezon polowań, jakie skuteczne przedsięwzięcia zamierza podjąć burmistrz, by zapobiec zaistniałej sytuacji?
Burmistrz Bartłomiej Bartczak podkreśla, że w najbliższym czasie spotka się z odpowiednią komisją. Na spotkaniu mają zostać omówione możliwe rozwiązania, a także podsumowane zostaną ostatnie akcje, związane z dzikami.
- Dziki spędzają nam sen z powiek i naprawdę trudno jest się z nimi uporać, przy ograniczonych możliwościach - stwierdza burmistrz Bartłomiej Bartczak.

Przeczytaj też:

Dziki tuż przed maską auta. Ale czad! [WIDEO]

Zobacz:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska