Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki parking w błocie

Janczo Todorow
- Na tym parkingu można sobie zniszczyć auto - mówi Jarosław Węglowski.
- Na tym parkingu można sobie zniszczyć auto - mówi Jarosław Węglowski. fot. Janczo Todorow
Totalny brak miejsc na parkingach w centrum miasta w godzinach szczytu zmusza kierowców do parkowania na błotnistym terenie obok nowego Inkubatora Przedsiębiorczości.

O tym, że w ciągu dnia w centrum Żar znalezienie wolnego miejsca do parkowania graniczy z cudem, wiedzą nawet dzieci. Przepełnione są parkingi wokół ratusza, starostwa i w wielu innych miejscach. Duży ruch panuje również wokół urzędu pracy i tzw. zielonego ryneczka.

Latem kurz, jesienią woda

Parking przy ul. Mieszka I nie jest w stanie pomieścić samochodów wszystkich petentów np. urzędu pracy. Parkujących na jezdni, wzdłuż chodników oczekuje nieprzyjemna niespodzianka w postaci mandatów, bo prawie na całej długości obowiązuje zakaz postoju.

Te zakazy powodują, że prawie cały czas zabłocona działka po stronie wschodniej Inkubatora Przedsiębiorczości jest zajęta przez samochody. - Jak to wygląda, przecież to jest jakieś dzikie pole - oburzają się kierowcy. - Latem kurz, jesienią i zimą błoto, przecież można auto uszkodzić na tych dziurach - dodają zmotoryzowani żaranie.

Urzędnicy wiele razy obiecywali, że coś z tym fantem zrobią. Ciągle jednak był pewnien problem, przeszkadzający w rozwiązaniu sprawy - garaże stojące zwartym szeregiem wzdłuż działki. Parkujące auta miałyby przeszkadzać właścicielom tych garaży.

Tylko prowizorycznie

Nie bacząc na rozterki urzędników kierowcy codziennie wybierają błotnisty "parking" z powodu braku jakiegokolwiek innego wolnego skrawka miejsca do zostawienia auta. - Często przyjeżdżam do Żar i od biedy korzystam z tego miejsca do parkowania - mówi Jarosław Węglowski z Łęknicy. - Teren jest fatalny, dziwię się, że skoro brakuje miejsc postojowych, nikt tego placu nie uporządkuje - dodaje.

Podobnego zdania jest pan Hubert (nie podaje nazwiska do druku). - Przecież tu jest tragicznie, dziura na dziurze, jeżeli teren jest miejski, to miasto ma obowiązek go uporządkować - przekonuje nas.

- Można uporządkować tę działkę, ale tylko prowizorycznie - zastrzega zastępca burmistrza Żar Jacek Niezgodzki. - Teren przewidziany jest pod rozbudową Inkubatora, więc nie można na nim budować parkingu. Można jedynie prowizorycznie zadbać o utwardzenie gruntu, większych nakładów nie ma sensu ponosić. Wcześniej, czy później trzeba rozbudować budynek Inkubatora, takie są plany. A nowe miejsca parkingowe będą urządzone w przyszłym roku po stronie północnej pałacu. Będzie można tam zaparkować około 100 aut - zapowiada wiceburmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska