Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki ryją w polach a rolnik musi cierpieć

Redakcja
- Dziki zniszczyły mi całą łąkę, na której wkrótce mają się paść moje krowy. Doprowadzenie jej do użytku będzie mnie kosztowało jakieś 5 tysięcy złotych - mówił nam wczoraj Mariusz Faberski.
- Dziki zniszczyły mi całą łąkę, na której wkrótce mają się paść moje krowy. Doprowadzenie jej do użytku będzie mnie kosztowało jakieś 5 tysięcy złotych - mówił nam wczoraj Mariusz Faberski. Jakub Pikulik
- Zwierzęta niszczą nasze łąki i pola! - poskarżył się nam rolnik z Trzebicza Młyna. Sprawdziliśmy: cholera, zamiast łąk, ludzie mają jedno wielkie pobojowisko! Skarżą się, że odszkodowania od kół łowieckich to grosze.

Po telefonie od Czytelnika pojechaliśmy do Trzebicza Młynu, prosto do sołtysa. - Cała łąka zryta jak kartoflisko, jak na tym ma teraz wyrosnąć trawa? Gdzie będzie się paść bydło? Specjalnie w zeszłym roku kupiłem 50 hektarów łąki, żeby wykarmić 60 krów. Nie po to, żeby karmić dziki! - złości się Mariusz Faberski i prowadzi nas na łąkę. Faktycznie dziki zdarły niemal całą darń. - Pod same domy podchodzą, wyjadają zasiane zimą zboża, nie boją się nawet samochodów. Utrapienie! - dodaje żona sołtysa.
Ludzie ratują się jak mogą. Grodzą łąki i pola elektrycznymi pastuchami, najważniejsze uprawy obstawiają belami siana, przez które dziki nie powinny przejść. Ale jakimś cudem i tak dostają się na pola.

Marnym pocieszeniem dla rolników są odszkodowania, o które mogą się starać w kołach łowieckich. Dostają śmieszne pieniądze: kilkadziesiąt, rzadziej kilkaset złotych. - A żeby na takiej łące wyrównać zryty przez dziki teren, zapłacić za paliwo do maszyn, posiać trawę, trzeba jakieś 5 tysięcy. Nie ma wyjścia, trzeba płacić, bo najpóźniej pod koniec maja krowy powinny już paść się na łące - mówi Faberski.

Więcej przeczytasz w dzisiejszym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska