Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki w biały dzień grasują w parku Tysiąclecia w Zielonej Górze. I nikogo się nie boją. Sfilmował je nasz Czytelnik

Paweł Wańczko
Paweł Wańczko
Wideo
od 16 lat
Trochę się przestraszyłem, bo prawie wszedłem na nie. Zobaczyłem je w ostatniej chwili – opowiada nasz Czytelnik, Janusz Stefańczak, który podczas spaceru z psem w parku Tysiąclecia napotkał dwa duże dziki. Udało mu się je sfilmować.

Do niecodziennego spotkania w parku Tysiąclecia, który mieści się niemal w samym centrum Zielonej Góry, doszło w czwartek rano. Mieszaniec ul. Wazów wybrał się na spacer z psem do parku. – W pewnym momencie spotkałem się oko w oko z dwoma dużymi dzikami, które spacerowały sobie po parku. Trochę się przestraszyłem, bo prawie wszedłem na nie. Byłem od nich dosłownie o krok – opowiada Janusz Stefańczak. – Mój pies jest już bardzo stary, słabo widzi i do nich podszedł. Gdyby go zaatakowały, nie miałby z nimi żadnych szans. Na szczęście nie były agresywne. Nawet się nie spłoszyły. Chodziły sobie powoli jak gdyby nigdy nic.

Dziki grasują, a mieszkańcy się boją

Jak dodaje, to nie pierwszy raz, kiedy dziki grasują po parku Tysiąclecia i okolicy. – Nie raz już widzieliśmy je spacerujące także po ulicy. Sąsiadom, którzy zostawili otwartą bramkę, wszystkie kwiaty poniszczyły – mówi Janusz Stefańczak.

Mimo że zwierzęta do tej pory nie atakowały nikogo, mieszkańcy boją się. – Nigdy nie wiadomo, kiedy taki dzik może poczuć zagrożenie i zaatakować człowieka – tłumaczy nasz Czytelnik.

Zobacz też: Blisko 30 dzików spacerowało ulicą Źrodlaną

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska