Na inaugurację gorzowianki, srebrne medalistki poprzedniego sezonu, rozgromiły w czwartek w Łodzi ŁKS Siemens AGD 79:53. Wówczas ciężar walki wzięły na swoje barki Justyna Żurowska, Agnieszka Kaczmarczyk i Katarzyna Dźwigalska, od kilku sezonów występujące w naszym klubie. Z dobrej strony pokazały się nowe zawodniczki: Amerykanka Sidney Spencer i Ludmiła Sapowa.
Ale Energa to nie osłabiony kadrowo ŁKS. "Katarzynki" są jeszcze mocniejsze niż rok temu, gdy losy meczu w Gorzowie rozstrzygnęły się dopiero w czwartej kwarcie. Do drużyny dołączyły m.in. doskonale znana w Gorzowie Aleksandra Chomać, która u nas grała dwa lata temu i Agata Gajda. Udany debiut zaliczyła Amerykanka Alicia Gladden.
W pierwszym meczu torunianki pokonały u siebie MUKS Poznań 85:39 i z pewnością w niedzielę będą bardzo trudnym rywalem, co przyznaje trener AZS-u Dariusz Maciejewski: - Na papierze to bardzo wymagająca drużyna, ale jeśli znów chcemy grać w finale, to musimy pokonać kolejną przeszkodę, jaką jest mocna Energa.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.00 w hali PWSZ przy ul. Chopina. Gorzowski klub przygotował dla kibiców 32-stronicowy kolorowy magazyn "A-Zet-eS", poświęcony akademiczkom. W każdym numerze znajdą się m.in. wywiad z gwiazdą numeru (informacje o wynikach zespołu i z boisk Euroligi, zapowiedź kolejnego meczu, historia klubu w odcinkach, fotoreportaż z poprzedniego spotkania oraz zagadki i krzyżówki. Do każdego numeru dołączony będzie plakat z gwiazdą. Magazyn w cenie 4,99 zł będzie rozprowadzany przed i w trakcie spotkania.
Do starcia gigantów dojdzie w Polkowicach. CCC sensacyjnie ograło w Krakowie głównego faworyta do złota, Wisłę Can Pack. Teraz na drodze "pomarańczowych" stanie mistrz Polski Lotos Gdynia. W poprzednim sezonie dwukrotnie górą były przyjezdne, a katem CCC w starciu w Polkowicach była Alana Beard, która zdobyła 27 pkt.
W niedzielę zawodniczki o równie wysokich umiejętnościach w Lotosie jednak nie będzie, bo w drużynie zaszły spore zmiany. Wycofanie się tytularnego sponsora PKO BP sprawiło, że w Gdyni mocno zaciśnięto pasa i na inaugurację Lotos pojechał do Pruszkowa w krajowym składzie. Zwycięstwo 84:82 rzutem w ostatniej sekundzie zapewniła mistrzyniom Magdalena Leciejewska.
Wiele zależeć będzie od środkowych. Więcej atutów na tej pozycji mają goście, ale miejscowi wierzą w Amishę Carter i młodą Nadię Parker. Początek w hali przy ul. Dąbrowskiego o godz. 15.50. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.
W pozostałych meczach, które odbyły się w sobotę: Odra Brzeg - Wisła Can Pack Kraków 67:61, Utex ROW Rybnik - INEA AZS Poznań 85:74, Artego Bydgoszcz - Super Pol Tęcza Leszno 60:72, Blachy Pruszyński Lider Pruszków - ŁKS Siemens AGD Łódź 83:56. Pauzował MUKS Poznań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?