Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś lekcja haftu jutro tkactwa

DANUTA PIEKARSKA
Rodzice i dziadkowie dzisiejszych dzieci starali się raczej odciąć od wiejskich korzeni. Świeżo upieczone mieszczuchy demonstrowały obojętność wobec ludowej kultury. Dla najmłodszego pokolenia, nie obciążonego balastem miejskiej adaptacji, pokaz ginących zawodów oraz inne imprezy w Muzeum Etnograficznym w Ochli są prawdziwą atrakcją.

Skąd się bierze masło Na to pytanie najmłodszy mieszkaniec miasta odpowiada bez wahania: - Ze sklepu.
Gorzej gdy za tym pytaniem idą kolejne. Na przykład: skąd się bierze w sklepie Te same pytania można przełożyć na chleb, tkaninę, stroje, meble, wszelkiego rodzaju narzędzia i sprzęty, które w formach bardziej nowoczesnych pojawiają się w domu z jedynie czytelnym dla dzieci miejscem pochodzenia: wszystko kupuje się w sklepie.
Trzeba widzieć zdziwienie najmłodszych, kiedy odkrywają w Ochli, że garnek można zrobić samemu (jak kiedyś się robiło). Że masło powstaje ze śmietany, a mąka... najpierw rośnie na polu.
Ten sam mechanizm świeżo rozbudzonej ciekawości przekłada się na inne dziedziny kultury ludowej i najbliższego regionu. Tzw. lekcje muzealne organizowane w Muzeum Etnograficznym w Ochli cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Sęk w tym, że nie wszystkie dzieci mogą w nich uczestniczyć. Nie każdą szkołę stać na zafundowanie uczniom wyjazdowej lekcji.
Stąd zrodził się w muzeum pomysł przygotowania oferty wystaw i pokazów, które mogą być realizowane poza jego siedzibą.
Oferta skierowana jest do szkół, domów kultury, muzeów, organizacji społecznych oraz innych partnerów, którzy niewielkim kosztem mogą włączyć się do realizacji projektu pt. ,,Nasz region".
,,Tradycyjne i współczesne hafty w Lubuskiem", ,,Tradycyjna tkanina ludowa", ,,Stroje ludowe w Lubuskiem", ,,Zwyczaje rodzinne i doroczne w Lubuskiem" to tylko niektóre z tematów wystaw i wykładów, w większości połączonych z warsztatami, które szkoła lub dom kultury w odległej gminie mogą zorganizować w swoim środowisku.
Koszty ograniczone są do transportu i ewentualnie stelaży. Resztę zapewnia Muzeum Etnograficzne, w którym postanowiono wyjść poza dotychczasową formułę małych szkolnych wystawek.
O większe kusiło się dotąd niewiele placówek poza Muzeum w Nowej Soli i Domem Kultury w Zbąszyniu. Przełomową być może okaże się wystawa ,,Bukowina dziedzictwo kulturowe w regionie lubuskim", która pod koniec maja będzie eksponowana w salonie wystaw Żarskiego Domu Kultury, skąd trafi najpierw do Gorzowa, a potem do Nowej Soli.
Pierwsza część ekspozycyjnej oferty, przygotowana przez Irenę Lew, kustosza muzeum w Ochli, zostanie niebawem wzbogacona o inne dziedziny kultury ludowej oraz regionalnego dziedzictwa.
W Muzeum Etnograficznym w Ochli tuż przed wielkanocnymi świętami - największym zainteresowaniem cieszą się organizowane dla szkolnych grup pokazy tradycyjnych sposobów zdobienia pisanek. Tej sztuki można się uczyć od najbieglejszych mistrzów. Ale nie tylko przed świętami, i nie tylko w Ochli.
Wystarczy zadzwonić i umówić się z Ireną Lew, aby w odległej o dziesiątki kilometrów szkole cała okolica mogła obejrzeć pisankowe arcydzieła i podejrzeć, jak się to robi. Muzeum proponuje też pokaz tkactwa, naukę haftu i... dziordanów.
Co to są ,,dziordany" To tajemnica sztuki, najbliższej góralom czadeckim, którzy przed laty zamieszkali na lubuskich nizinach, a dziś mogą sporo nauczyć swoich sąsiadów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska