Proces trwa. Zeznawali oskarżeni: sprawca śmierci Mikołaja oraz współoskarżony z grupy biorącej w bójce, kolega Mikołaja. Oskarżony przyznaje się do udziału w bójce, zapewniając że nie kopnął Mikołaja w okolice splotu słonecznego. Powiedział, że to Mikołaj i jego koledzy zaatakowali jego, on tylko się bronił. Mężczyzna twierdzi, że został osaczony przez grupę agresywnej młodzieży.
Oskarżony z grupy kolegów Mikołaja powiedział, że doszło do bójki. Stwierdził, że atakowali Freda w dwie osoby, że to była odpowiedź na agresję Freda. Za chwilę będą zeznawać świadkowie wezwani przez sąd. Więcej szczegółów wkrótce.
Według relacji świadków z aktu oskarżenia wynika, że Alfred K. katował 15-latka. Okładał go pięściami po twarzy. Kopnął w klatkę piersiową tak mocno, że Mikołaj klęknął i upadł na ziemię tracąc oddech. Mikołaj skonał na ziemi.
Do nieszczęścia doszło wieczorem 15 lipca ub.r. Mikołaj ze znajomymi siedzieli na ławce osiedla XXX-lecia.
Nie ciąży na nim zarzut zabójstwa, ale udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?