Jerzy Fularski był więźniem oflagu II B Woldenberg, czyli dzisiejszego Dobiegniewa. 28 czerwca 1940 r. wraz z Janem Mickunasem uciekł z obozu.
J. Fularski po ucieczce trafił do Związku Walki Zbrojnej, uciekał gestapo i był kurierem na Bliskim Wschodzie. Po wojnie pracował w spółdzielni ogrodniczej. Obecnie jest emerytem w rodzinnym Sandomierzu.
Natomiast J. Mickunas trafił do Armii Krajowej, po wejściu Armii Czerwonej na ziemie polskie zgłosił się do niej. Trafił jednak na Majdanek a potem został zesłany do Diagilewa, skąd zresztą uciekł. Po wojnie był dyrektorem Technikum Rachunkowości Rolnej w Zieleńcu i trenerem polskiej kadry jeździeckiej. Zmarł w 1973 r. Słowo wspomnień napisał o nim jego syn Wojciech.
Książkę zredagował witnicki pisarz Władysław Wróblewski. Nosi ona tytuł "Według gwiazd na wschód - moja ucieczka z Oflagu i inne wojenne przeżycia"
Dziś o 18.00 w bibliotece Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Chopina zacznie się spotkanie promocyjne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?