Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzisiaj kończę kurs i dzisiaj idę podpisać umowę o pracę. Kurs odmienił moje życie

Marta Dudka, [email protected] 68 324 88 43
- Warto było zapisać się na kurs. Teraz mamy szansę na lepsze życie - mówią Elżbieta Madej, Gabriela Pogorzelska i Janusz Zieliński.
- Warto było zapisać się na kurs. Teraz mamy szansę na lepsze życie - mówią Elżbieta Madej, Gabriela Pogorzelska i Janusz Zieliński. Mariusz Kapała
Dzięki kursom w Centrum Integracji mamy pracę! I siebie! - mówią Danuta Makarewicz i Jolanta Furtas, bezrobotne przez ostatnie lata.

Absolwenci kursów organizowanych przez Centrum Integracji Społecznej w Zielonej Górze uroczyście świętowali. Było prawie tak jak na zakończenie roku szkolnego! - w sali konferencyjnej CIS-u panował gwar, poruszenie a nawet wzruszenie. Właśnie zakończył się projekt ph. Aktywni od nowa, który trwał dwa i pół roku, od 1 stycznia 2013 roku.

W kursie brały udział Danuta Makarewicz i Jolanta Furtas, które przed rozpoczęciem nauki się nie znały, a teraz są przyjaciółkami. Tak się ze sobą zżyły, że nawet idą do tej samej pracy. - To było doświadczenie nie do opisania! - mówiły. - Przez trzy lata byłam bezrobotna, bo miałam problemy z dziećmi. Ale usłyszałam od kogoś o kursach i poszłam od razu się zapisać. Tak się złożyło, że dzisiaj kończę kurs i dzisiaj idę podpisać umowę o pracę. Kurs odmienił moje życie - mówiła z ogromną radością pani Danuta.

Pani Jola też się bardzo cieszy, bo pójdzie do pracy po dziesięciu latach przebywania na bezrobociu. - Po urodzeniu dzieci nie mogłam znaleźć długo żadnego zatrudnienia. Potem przeprowadziłam się do Zielonej Góry z Bytomia Odrzańskiego i pomału zaczynam układać sobie życie - opowiadała kobieta i przyznała, że do CIS-u przyszła nie tylko znaleźć pracę. - Musiałam wyrwać się w końcu z domu! Monotonia i rutyna mnie już przygniatały! To doświadczenie, kontakt z ludźmi mnie odmieniły. Znalazłam przyjaciół. Grupa bardzo się zżyła ze sobą. Jeżdżą na wycieczki integracyjne, chodzą razem na dyskoteki.

Warto było przyjść na kurs, uważa Elżbieta Madej, która przez sześć lat była bezrobotna. - Nie chcę zapeszać, ale lada chwila podpiszę umowę! W wymarzonym zawodzie! Bo jestem opiekunką środowiskową - cieszyła się pani Ela, bo w końcu będzie robiła to, co kocha. Jak mówi, zawsze lubiła pomagać innym.

- Całkowita wartość kursu to 1,2 mln zł. Dzięki tym pieniądzom chcieliśmy ograniczyć zjawisko wykluczenia społecznego - mówiła Anita Buraczewska, koordynator projektu. I jak tłumaczyła, kursy były dla osób długotrwale bezrobotnych, uzależnionych, zwolnionych z zakładów karnych i bezdomnych. W półrocznych kursach zawodowych wzięło udział 168 osób z Zielonej Góry, gmin Czerwieńsk, Sulechów i Świdnica. - 122 osoby je skończyło. Już teraz wiemy, że 44 osoby znalazły pracę - stwierdziła koordynatorka.

Do wyboru było osiem zawodów: kasjer-sprzedawca, opiekun dziecka, opiekun środowiskowy, ogrodnik-winiarz, ogrodnik terenów zieleni, ogrodnik-florysta, pomocnik piekarza-cukiernika oraz pracownik magazynowo-budowlany. - Te zawody są dostosowane do sytuacji na rynku pracy - mówiła koordynatorka. Nowe kursy ruszą prawdopodobnie w styczniu 2016 r.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska