Dominik Mąkoski uczy się w nowosolskiej "Piątce". - Po raz pierwszy jestem w Żaganiu i w wojsku - stwierdza. - Sala komputerowa jest bardzo fajna. Chciałbym zostać żołnierzem.
(fot. Fot. Małgorzata Trzcionkowska)
- Odwiedziły nas dzieciaki praktycznie ze wszystkich szkół powiatu żagańskiego, przyjechały nawet z Nowej Soli - cieszy się kapitan Sławomir Kaczmarczyk, oficer prasowy 34 BKPanc. - Większość atrakcji przygotowaliśmy dla nich pod dachem, żeby uczniowie się nie przeziębili.
Dzieci były zachwycone szczególnie brygadowym klubem żołnierskim. Mogły pograć w bilard, piłkarzyki, a także w najnowsze gry komputerowe. - Miałem z 15 propozycji zostania w wojsku - śmieje się chorąży Daniel Sienkiewicz, kierownik klubu.
Atrakcyjne zabawki pozostały po żołnierzach służby zasadniczej, którzy w klubie szukali weekendowej rozrywki. - Co prawda nie mamy już żołnierzy służby zasadniczej - dodaje chorąży Sienkiewicz, - ale nadal mamy żołnierzy zawodowych, zakwaterowanych na terenie jednostki. Oni również potrzebują rozrywki po pracy.
Aneta Zagórska przyjechała do żagańskiej jednostki z Nowej Soli. - Bardzo mi się tutaj podoba - oświadcza. - Chciałabym zostać żołnierką.
(fot. Fot. Małgorzata Trzcionkowska)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?