Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziwne zachowanie kierowcy kampera na widok ITD pod Torzymiem

bt
fot. Główny Inspektorar Transportu Drogowego
Kierowca kampera, gdy zobaczył podjeżdżający radiowóz Inspekcji Transportu Drogowego, zaczął się oddalać od niego i zostawił pojazd z uruchomionym silnikiem. Został zatrzymany przez inspektorów i początkowo twierdził, że kamper nie należy do niego.

W niedzielę (1 maja) rano, na parkingu stacji paliw przy krajowej 92-ce koło Torzymia, patrol ITD z Biura Kontroli Elektronicznej Opłaty zauważył kampera zarejestrowanego w Niemczech. Pojazd podlegał obowiązkowi uiszczania opłaty za przejazd płatnym odcinkiem drogi, dlatego inspektorzy postanowili dokonać kontroli drogowej.

Obok samochodu stał młody mężczyzna. Na widok radiowozu zostawił kampera z uruchomionym silnikiem i zaczął szybko oddalać się od niego. Po chwili został zatrzymany przez inspektorów. Początkowo twierdził, że pojazd nie należy do niego i tylko spacerował wokół niego. Inspektorzy obejrzeli samochód. Okazało się, że ma uszkodzoną stacyjkę. Wszystko wskazywało więc na to, że auto może pochodzić z kradzieży. W tej sytuacji mężczyznę zatrzymano do momentu przyjazdu wezwanych policjantów.

Nie stawiał oporu, więc inspektorzy nie mieli potrzeby używać środków przymusu. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie ustalili, że kamper został niedawno skradziony w Niemczech. 24-latka wraz z pojazdem przekazano do dalszych czynności policjantom, którzy prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska