Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekologiczne skody już w sprzedaży. Także w Polsce

Czesław Wachnik
Fabia greenline jest niemal identyczna jak mode
Fabia greenline jest niemal identyczna jak mode fot. Czesław Wachnik
Czy na prawie 600-kilometrowej trasie można uzyskać średnią spalania 3,7 litra paliwa na 100 km?

Jednocześnie zachowując średnią prędkość powyżej 70 km/godz. To trudne, ale jednak możliwe.

Przed kilkoma dniami na zaproszenie Skody odwiedziłem Szwecję. Dla Polaka to dziwny kraj. Jeden z najbogatszych na świecie, ale ludzie mieszkają tam w skromnych domach, dodatkowo drewnianych. I co zaskakuje, nikomu się tam nie spieszy.

Wolniej ale też bezpieczniej

W mieście maksymalna prędkość to 50 km/godz., poza terenem zabudowanym 70 km/godz. a na autostradach 110 km/godz. I nikt nie jedzie szybciej, nikt nie trąbi, nikt nikogo nie pogania. I co dziwne, w przypadku kierowcy wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej, ten jadący na drodze głównej zwalnia i grzecznie przepuszcza.

I jeszcze jedna uwaga, co kilka kilometrów stoi fotoradar. A pewnie wystarczyłaby jego atrapa. Przez dwa dni i przejechaniu prawie 600 km, nie widziałem kierowcy łamiącego przepisy. Nie spotkałem też żadnego patrolu policji.

A teraz wyobraźmy sobie, że na ,,trójce'' a więc np. od Zielonej Góry do Gorzowa wprowadzamy dopuszczalną prędkość do 70 km/godz. I montujemy 20 radarów. Już widzę protesty naszych specjalistów, dowodzących, że jazda z taką prędkością to zbyt duże zużycie paliwa, trucie środowiska i strata czasu. A te radary to bezmyślność i praktyki niezgodne z konstytucją. Lepiej wróćmy do Szwecji.

Pełen bak i w drogę

Bo właśnie tam Skoda zaprezentowała najnowszą skodę fabię greenline, czyli najkrócej pozwalającą na bardzo oszczędną jazdę. Ale pod warunkiem, że będziemy stosowali się do zaleceń tzw. Eco Drivingu. Zasady te podajemy poniżej.

Warto się do nich stosować. Może nie od razu do wszystkich, ale próbować trzeba. Będziemy spalać mniej paliwa, a tym samym zaoszczędzimy na wydatkach.
Ale to nie wszystko, przed każdym dwuosobowym zespołem, który dysponował taką skodę z pełnym zbiornikiem paliwa postawiono zadanie, macie przejechać prawie 600 km, zużywając jak najmniej paliwa. Ale by próba została zaliczona, minimalna prędkość musi wynieść ponad 70 km/godz.

A więc jechaliśmy. Na autostradzie z prędkością 100-105 km/godz., a na innych drogach do 70 km/godz. Uzyskany wynik to 3,7 litra na 100 km przy prędkości 71 km/godz. Na jednym z etapów (a łącznie były trzy) wykręciliśmy nawet 3,6 litra. Nie wygraliśmy, zwycięska ekipa uzyskała średnią 3,53 litra.

Co to oznacza dla portfela kierowcy nie trzeba przekonywać. Nawet przy obecnej cenie litra oleju napędowego w graniach 4,25 zł, koszt przejechania 100 km spada do 15,7 zł, a na jednym 45-litrowym zbiorniku można przejechać ponad 1200 km. Oczywiście w polskich warunkach, przy naszej kulturze jazdy, jest to mało realne. Ale za kilka lat.

Skoda już w salonach

Fabia GreenLine to najoszczędniejszy model wyprodukowany dotychczas przez Skodę. Dostępna jest w wersji hatchback i kombi, a konstrukcyjnie bazuje na zwykłej fabii.

W ekologicznej wersji wprowadzono kilka zmian, które mają wpływać na obniżenie zużycia paliwa. Przykładowo, zastosowano 5-stopniową skrzynię biegów z dłuższymi przełożeniami, koło zapasowe zastąpił zestaw naprawczy (bo jest lżejszy), a poprzez obniżenie wysokości o 15 mm uzyskano niższy współczynnik oporu powietrza. Dodatkowo zastosowano opony charakteryzujące się niższym oporem toczenia oraz dopuszczalnie wyższym ciśnieniem powietrza.

Fabia greenline oferowana jest już w Polsce. Z silnikiem diesla mocy 80 KM kosztuje 53.600 zł, a w wersji kombi - 56.100 zł. To pewnie dużo, dlatego klientów będzie pewnie niewielu.

Tym bardziej, że w Polsce, w przeciwieństwie do innych krajów, w tym nawet do Czech, nie ma jakichkolwiek zachęt finansowych do zakupu bardziej ekologicznych aut. Jeszcze do tego nie dojrzeliśmy. Na razie jesteśmy na etapie ściągania z Zachodu aut, która tam najczęściej trafiają na złom.

Reguły Eco Driving, dzięki którym można ograniczyć zużycie paliwa nawet o 20 procent

1. Jedź na najwyższym możliwym biegu, na najniższych możliwych obrotach

2. Włączaj wyższy bieg najpóźniej po osiągnięciu 2500 obr./minutę w silniku benzynowym i 2000 obr./minutę w dieslu

3. Przyspieszaj - jeśli warunki ruchu na to pozwalają - dynamicznie

4. Nie jedź na luzie - tocz się na biegu, bez naciskania pedału gazu

5. Uruchamiaj silnik bez gazu

6. Ruszaj od razu. Nie rozgrzewaj silnika na postoju

7. Gaś silnik, jeśli przewidujesz, że zatrzymania potrwa dłużej niż 30 sekund

8. Wyłączaj zbędne odbiorniki prądu. Klimatyzacji używaj z umiarem

9. Bądź przewidujący - unikaj zbędnych przyspieszeń i hamowań

10. Unikaj zbędnego obciążenia

11. Ograniczaj opory toczenia i opory aerodynamiczne, dbaj o właściwe ciśnienie w oponach

12. Dbaj o stan techniczny auta (silnik, zawieszenie)

13. Planuj podróż - czy jest konieczna, czy trasa optymalna, czy samochód jest najlepszym środkiem transportu. Unikaj jazdy na dystansie poniżej 4 km.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska