Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ekran od miasta

PIOTR JĘDZURA
W kinie nie ma już wolontariusza. Będą nowe zasady wydawania kluczy. Ma działać monitoring.

Szef domu kultury Zbigniew Szumski robi porządki po tym, jak policja potwierdziła, że przyczyną okradzenia placówki było ułatwienie zadania złodziejom. - Ktoś zostawił otwarte drzwi do obiektu - mówi zastępca komendanta policji podinsp. Sławomir Tomal.

Ekran od miasta

Jako że boczne drzwi były używane tylko przez obsługę kina Kosmos, włamanie stało się bezpośrednią przyczyną wyrzucenia wolontariusza, który pomagał przy projekcjach filmów. Wcześniejsze powody to skargi klientów, że wolontariusz przychodzi do kina po spożyciu alkoholu. Że to czuć i widać. Pracownicy domu kultury to potwierdzili.
- Albo skończy się picie na terenie obiektu, albo rozwiążę umowę dzierżawy kina - zapowiedział Z. Szumski. I dał tydzień.
Wicebrumistrz Krzysztof Tomalak: - Dochodziły do mnie sygnały na temat wolontariusza, sprawa musi zostać wyjaśniona.
Tym bardziej że miasto ma przygotowanych kilkanaście tysięcy złotych na kupienie ekranu perełkowego dla Kosmosu. - Ale zakup jest uzależniony od obecności kina w domu kultury - podkreśla K. Tomalak.

Nie ma wracać

Wolontariusza w kinie już nie ma. - Pomagałem mu, ile mogłem, trzymałem, jak długo się dało, ale musiał odejść - mówi szef Zespołu Kin Jan Melnik. Słyszał, że mężczyzna dostał pracę gdzieś na Śląsku i wyjechał.
Szef domu kultury dalej podkreśla, że jak wolontariusz się pojawi, on rozwiązuje umowę dzierżawy. - Przymierzymy się wtedy do samodzielnego prowadzania kina - zapowiada Z. Szumski. Dom kultury zaproponuje nawet wykupienie projektorów od firmy Odra Film. - Wtedy w mieście nadal będą dwa kina - mówi Z. Szumski. Natomiast jeśli wolontariusz nie wróci, Kosmos będzie działał na dotychczasowych zasadach.
Szef domu kultury przymierza się do zabezpieczenia obiektu. Planowany jest montaż systemu alarmowego z całodobowym monitoringiem. - Pieniądze na ten cel mogą zostać wzięte nawet z puli przeznaczonej na zakup ekranu perełkowego - zaznacza Z. Szumski.
Konieczne jest również opracowanie systemu wydawania kluczy do budynku. Każdego dnia korzysta z niego nawet kilkaset osób. Do tego dochodzą dzierżawcy pomieszczeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska