Ekssiatkarka Zawiszy Sulechów w Top Model. Zobacz, jak wygląda dziś prześliczna Natalia Perlińska

- Gram zawodowo w siatkówkę i wybieram się na emeryturę, dlatego przyszłam do programu - powiedziała na antenie "Perła", bo tak ją nazywają znajomi.

Jej przejście po wybiegu nie przypadło do gustu jurorom. - Słabo chodzisz Natalia. Myślałam, że wystrzelisz tu jak rakieta - powiedziała Katarzyna Sokołowska, a Marcin Tyszka dodał: - Wyglądasz jak słup soli, który chodzić się boi.

Pomimo tych negatywnych opinii, Perlińska przeszła do kolejnego etapu.

Jak już wspomnieliśmy, był to jej drugi występ w Top Model. Pierwszy raz wzięła w nim udział w 2012 r. - Znalazłam się w odpowiednim momencie i czasie, gdzie akurat przeprowadzano rekrutację. Namówili mnie, ponadto w poprzedniej edycji sił próbowała jedna z moich koleżanek. Moje losy w tym programie jakoś się toczyły. Gdyby nie siatkówka, to kto wie? Na pewnym etapie musiałam zrezygnować, ale była to ciekawa przygoda - mówiła "Gazecie Lubuskiej" cztery lata temu.

Już wtedy wspominała o byciu modelką. - To też pewna część mojego życia. Wielokrotnie miałam okazję sprawdzić się przed obiektywem i brałam udział w jakichś pojedynczych zleceniach czy kampaniach. Na pewno to jedna z moich wielu pasji. Bardzo interesuje mnie cała branża mody - powiedziała nam w wywiadzie.

Wówczas też opowiadała nam o dziennikarstwie. - Kolejna przygoda. Ja nie boję się żadnych wyzwań, ale akurat z tym się nieco wzbraniałam. Chciałam uciec od tej propozycji z TVP, bo wydawało mi się, że może mnie to przerosnąć. Potem jednak pomyślałam: "O nie! Natalia, to nie w twoim stylu!". Komentowałam już trzy mecze z udziałem Rolteksu Zawiszy i jak najbardziej jestem zadowolona, że się na to zgodziłam - dodawała zawodniczka mierząca 188 cm wzrostu.

Sama, jak przyznaje w wywiadzie dla tysol.pl, na razie jest na początku swojej drogi z telewizją sportową. - Staram się uczyć wszystkiego, co jest potrzebne, żeby funkcjonować w tym medium. Jestem otwarta na różne dyscypliny sportowe. Jednak siatkówka będzie moim konikiem. Docelowo chcę pracować przed kamerą. Na chwilę obecną wyobrażenie bycia prezenterką wydaje mi się najbliższe - przyznawała Perlińska.

My w takim razie będziemy bacznie przyglądać się jej poczynaniom. I... stylizacjom. Bo tym też "Perła" zajmuje się na co dzień.

ZOBACZ TEŻ:
Piękna i wolna. Wybierz ją na Miss Startu PGE Ekstraligi. Zobacz prywatne zdjęcia Joanny Pruskiej

ZOBACZ TEŻ:
Ewa Chodakowska miała trening w Gorzowie. Setki osób ćwiczyło na "Jancarzu" dla chorej Zuzi

ZOBACZ TEŻ:
Bieg Solidarności dla Klaudii Gredki! Ta zawodniczka ze Smogór wyprzedziła wszystkich mężczyzn na trasie

ZOBACZ TEŻ:
TKKF Stilon uległ AP Lechia Gdańsk na inaugurację CLJ. Piłkarki mają swoje elitarne rozgrywki

Alan Rogalski
Obserwuj autora tekstu na Twitterze

Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku: Gazeta Lubuska Sport