Przypomnijmy, około 300 osób czeka w sumie na ponad sześć mln zł zaległych wynagrodzeń. SP ZOZ w likwidacji nie wypłaca byłym i obecnym pracownikom tych pieniędzy od 2007 roku. - To chora sytuacja! Przecież sąd wydał prawomocny wyrok, że ci ludzie muszą mieć wypłacone pieniądze. Nie rozumiem postępowania powiatu, przecież te należności powinny być wypłacone już dawno, nie ma w tej chwili ważniejszej kwestii - mówiła Elżbieta Rafalska. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości nie wyklucza, że sprawą powiatu i pracowników, którzy czekają na swoje wynagrodzenia, zainteresuje prokuratora generalnego, a nawet prezydenta. - Nie może tak, że powiat tłumaczy, że prawo zabrania wypłaty pieniędzy. Przecież to łamanie prawa w obliczu prawa, a to podważa zaufanie obywateli do państwa - grzmiała posłanka.
W czasie spotkania dyskutowano też m. in. reformie emerytalnej. Posłanka Rafalska podziela zdanie partii, którą reprezentuje, że te zmiany są złe. Jej zdaniem Polacy powinni mieć możliwość samodzielnego decydowania o tym, kiedy chcieliby odejść na emeryturę. - Owszem, w niektórych zawodach można pracować do 67 roku życia, ale co mają powiedzieć pielęgniarki, ekspedientki? - pytała dzisiaj posłanka Rafalska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?