Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emeryci wylądują w pogotowiu

Jarosław Janik
- Nie przesadza się starych drzew - mówią osoby zrzeszone w Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Gmina chce przenieść ich siedzibę, bo potrzebne jest miejsce na nowe przedszkole.

Lokal, który obecnie zajmuje oddział Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów należy do gminy , która użycza go bezpłatnie Urzędnicy chcą, żeby działało tam miejskie przedszkole. Już jest tu żłobek - Mamy wyż demograficzny. W tym roku dla 13 maluchów zabrakło miejsc w przedszkolu. Musimy więc uruchomić kolejną placówkę - mówi sekretarz gminy Alicja Prill.

Małe pokoiki

MyslibórzUrząd proponuje inne lokum. Są to trzy pomieszczenia w budynku byłego pogotowia ratunkowego. Łącznie nieco ponad 40 mkw. - Jak my się tam pomieścimy? - pyta zaniepokojony Michał Broniowski. Mężczyzna twierdzi, że w nowym miejscu nie uda się pomieścić wszystkich mebli, które obecnie są na wyposażeniu związku. - Te pokoiki są tak małe, że przeprowadzka do nich będzie degradacją dla naszej działalności - dodaje Jan Koczara. Budynek położony jest przy ulicy. - Nie będzie można nawet okna otworzyć - argumentują członkowie związku. Renciści podpowiadają urzędnikom, żeby ci znaleźli więcej pomieszczeń w budynku byłego pogotowia. To jednak nie wchodzi w rachubę. Podobnie jak to, żeby przekazać związkowi część pomieszczeń po byłym dworcu kolejowym.

Śpiewy na korytarzu

Zdaniem seniorów po przeprowadzce najtrudniej będzie im przeprowadzać próby chóru seniora, który działa przy związku.

- Chór może korzystać z sali ośrodka kultury, a także z sali konferencyjnej urzędu - rozwiewa wątpliwości seniorów sekretarz Prill. Mimo tego renciści i emeryci niechętnie chcą opuścić zajmowane dotąd pomieszczenia. - Wiem, że liczy się dobro dziecka. Jeśli ma tu być przedszkole, to proszę bardzo. Ale może dałoby się wyburzyć ściankę działową pomiędzy pokoikami, tak żeby w nowej siedzibie było duże pomieszczenie? - pyta Barbara Tecław.

Te i inne pytania rencistów pozostają na razie bez konkretnych odpowiedzi. Jak twierdzi sekretarz urzędu, nikt na siłę nie zamierza wyrzucać członków związku na ulicę. Poza tym przeprowadzka nie odbędzie się z dnia na dzień. Nieoficjalnie mówi się o marcu przyszłego roku. Do tej pory seniorzy mogą działać spokojnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska