Dziewięć indywidualnych zwycięstw żużlowców Falubazu Zielona Góra nie dało im meczowego triumfu nad Włókniarzem Częstochowa. Nie można mieć pretensji do czwórki podstawowych seniorów drużyny. Brylowali Piotr Protasiewicz i Matej Žagar. Zdecydowanie zabrakło za to dobrej jazdy juniorów.
Oceniamy zawodników Falubazu po przegranym (44:46) meczu z Włókniarzem. Oceny znajdziecie w GALERII pod kolejnymi zdjęciami >>>>
ZOBACZ TEŻ:Jak mogliście to przegrać? [RELACJA I ZDJĘCIA Z MECZU FALUBAZ - WŁÓKNIARZ]
POLECAMY:Kibice Falubazu dali z siebie wszystko na meczu z Włókniarzem [ZDJĘCIA]
POLECAMY:Pięknie prezentowały się podprowadzające na turnieju o Złoty Kask
OBEJRZYJ: Piotr Protasiewicz, ikona Falubazu Zielona Góra
Matej Žagar: 5
Matej Žagar 11+1 (3,1,3,1*,3)
Ocena: 5
Wszystko wskazuje na to, że Słoweniec słaby czas z początku sezonu ma już za sobą. To jego drugi mecz z rzędu, w którym był liderem zespołu. Jako jedyny pokonał – i to dwukrotnie – lidera gości Duńczyka Leona Madsena.
ZOBACZ TEŻ:Jak mogliście to przegrać? [RELACJA I ZDJĘCIA Z MECZU FALUBAZ - WŁÓKNIARZ]
POLECAMY:Kibice Falubazu dali z siebie wszystko na meczu z Włókniarzem [ZDJĘCIA]
POLECAMY:Pięknie prezentowały się podprowadzające na turnieju o Złoty Kask
OBEJRZYJ: Piotr Protasiewicz, ikona Falubazu Zielona Góra
Max Fricke: 4-
Max Fricke 8 (2,3,1,1,1)
Ocena: 4-
Australijczyk imponował walecznością, ale znów przegrał większość startów. Braki nadrabiał na dystansie – w 4. wyścigu wyprzedził Jakuba Miśkowiaka, a w 14. biegu Fredrika Lindgrena. Obok Mateja Žagara był jedynym zawodnikiem Falubazu, który w każdym swoim wyścigu na mecie miał za sobą żużlowca z Częstochowy.
ZOBACZ TEŻ:Jak mogliście to przegrać? [RELACJA I ZDJĘCIA Z MECZU FALUBAZ - WŁÓKNIARZ]
POLECAMY:Kibice Falubazu dali z siebie wszystko na meczu z Włókniarzem [ZDJĘCIA]
POLECAMY:Pięknie prezentowały się podprowadzające na turnieju o Złoty Kask
OBEJRZYJ: Piotr Protasiewicz, ikona Falubazu Zielona Góra
Piotr Protasiewicz: 5-
Piotr Protasiewicz 11 (1,3,3,3,1)
Ocena: 5-
To był najlepszy mecz kapitana Falubazu w tym sezonie. „PePe” wyraźnie odzyskał pewność jazdy i znów jest największym „walczakiem” w zielonogórskiej ekipie. Oprócz wygranych wyścigów, na pochwałę zasługuje jego jazda w pierwszej gonitwie, kiedy pod bandę „odholował” Leona Madsena, przez co zrobiło się miejsce dla Mateja Žagara, który pomknął po zwycięstwo. Minus przy „5” to efekt porażki w ostatnim wyścigu. Piotr Protasiewicz kolejny raz udowodnił, że niektórzy przedwcześnie wysyłali go na sportową emeryturę. A zamknął usta prześmiewcom i tym, którzy zaczęli zastanawiać się, czy jego miejsce wciąż jest w Falubazie. Kapitan pokazał, w którym klubie powinien nastąpić – zapowiadany przez samego zawodnika – koniec kariery. Oczywiście, niekoniecznie po sezonie 2021.
ZOBACZ TEŻ:Jak mogliście to przegrać? [RELACJA I ZDJĘCIA Z MECZU FALUBAZ - WŁÓKNIARZ]
POLECAMY:Kibice Falubazu dali z siebie wszystko na meczu z Włókniarzem [ZDJĘCIA]
POLECAMY:Pięknie prezentowały się podprowadzające na turnieju o Złoty Kask
OBEJRZYJ: Piotr Protasiewicz, ikona Falubazu Zielona Góra