Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emilian Stańczyszyn oczyszczony z zarzutów korupcyjnych

Konrad Kaptur
Sąd Okręgowy w Legnicy oczyścił Emiliana Stańczyszna z zarzutów korupcyjnych.
Sąd Okręgowy w Legnicy oczyścił Emiliana Stańczyszna z zarzutów korupcyjnych. Konrad Kaptur
Sąd Okręgowy w Legnicy wydał wyrok w sprawie byłego burmistrza Polkowic oraz marszałka Dolnego Śląska, obecnie przewodniczącego Rady Miejskiej Polkowic. Sąd uznał, że Stańczyszyn jest niewinny zarzucanych mu czynów.

Wrocławska Prokuratura Okręgowa zarzucała byłemu burmistrzowi korupcję. W akcie oskarżenia znalazło się 15 zarzutów związanych z żądaniem oraz przyjmowaniem łapówek na łączną kwotę ponad miliona złotych. Pieniądze miały trafiać do kieszeni burmistrza w zamian za korzystne decyzje przy przetargach na inwestycje gminne. Oskarżenia dotyczyły lat 1998-2004. Blisko połowa tej kwoty to wartość domu, który byłemu burmistrzowi wybudował jeden z lokalnych przedsiębiorców.

- Materiał dowodowy prokuratury w bardzo niewielkim zakresie potwierdził się w toku postępowania dowodowego. Właściwie jedynym dowodem,, że Emilian Stańczyszyn przyjmował łapówki, były zeznania Wacława K., byłego prezesa Przedsiębiorstwa Gospodarki Miejskiej w Polkowicach.
To właśnie K. miał być pośrednikiem w przekazywaniu łapówek od przedsiębiorców w zamian za korzystne rozstrzyganie przetargów gminnych. Sąd uznał zeznania K. za mało wiarygodne, uzasadniając to między innymi tym, że K. wielokrotnie, gdy pojawiały się wątpliwości co do jego roli w procederze, obiecywał składać zeznania, a następnie ich nie składał. Zdaniem sądu próba oczernienia byłego burmistrza była tak naprawdę próbą ratowania własnej skóry. Ostatecznie K. został uznany winnym przyjęcia łapówek (od 10 do 200 tys. złotych). Skazano go łącznie na 3,5 roku więzienia, a także przepadek korzyści majątkowej o wartości 420 tys. złotych.

- Przez siedem lat zawsze głośno mówiłem o tym, że jestem niewinny, że nigdy nie dopuściłem się żadnej korupcji. Wyrok, który wydał sąd to potwierdza. Właśnie skończył się najgorszy okres w moim życiu. Jestem szczęśliwy. Nie chcę wracać do przeszłości. To zamknięty rozdział. Wyrok sądu jest bardzo ważny dla mnie, a także dla wszystkich ludzi, którzy wspierali mnie w tych trudnych dla mnie chwilach. Chciałem im wszystkim serdecznie za to wsparcie podziękować - mówił po wyjściu z sali rozpraw były burmistrz.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska