Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Emocji brak, ale dwa punkty są. AZS AJP triumfuje w Toruniu

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Skoro w tym sezonie PolskaStrefa Inwestycji Enea w Enerdze Basket Lidze Kobiet gra w kratkę, tak jak w kratkę gra jako Invest-InTheWest Enea w EuroCup Women, to zgodnie z tą zasadą po słabszym meczu, a takim było czwartkowe spotkanie z izraelską Ramlą w europejskim pucharze, we wczorajszym starciu podopieczne Dariusza Maciejewskiego powinny zaprezentować się bardzo dobrze. I tak też było. W niedzielę 1 grudnia w Toruniu AZS AJP Gorzów pokonał Energę 90:61.

Przed tym pojedynkiem trener gorzowianek przyznawał, że Energa Toruń w tej kampanii jest dla niego niewiadomą i nie wiadomo, jak się do niej przygotować.

- Mało znamy ten zespół, bo jest tam dużo nowych koszykarek, które w Polsce nie grały. Z polskich parkietów dobrze znamy tylko Emilię Tłumak i Martę Urbaniak [tej zabrakło w protokole - przyp. red.]. Jest to dla nas sytuacja trudna, bo nie mamy zbyt dużej wiedzy o tej piątce zagranicznych koszykarek, a czasu na to, żeby im się dobrze przyjrzeć nie ma. Przygotowujemy się bardziej statystycznie, bo rozegrały jeden mecz w tym składzie i zagrały dobre spotkanie. Toruń na pewno podbudował się tym pierwszym zwycięstwem nad Widzewem Łódź w lidze. Musimy się nastawić, że to nie będzie łatwe spotkanie - stwierdził szkoleniowiec naszych pań.

Z Energą AZS-owi miało być trudniej

Ale ta wiedza, z którą akademiczki przystąpiły do tej potyczki okazała się wystarczająca. PolskaStrefa Inwestycji Enea co prawda nie prowadziła od pierwszej minuty, ale z każdą kolejną ich przewaga rosła. I była na tyle duża, że Katarzynki nie miały jak jej zniwelować, stąd też to pro-wadzenie z początku kwarty, po rzucie Naoimi Davenport, było pierwszym oraz ostatnim prowadzeniem w tej konfrontacji, która odbywała się w hali ZSPS oraz VIII_LO, a więc w „Spożywczaku”.

Wspomniana amerykańska rozgrywająca, która tak jak jej rodaczka środkowa Latoya Williams zadebiutowały z łodzian-kami, były do przerwy najskuteczniejszymi zawodniczkami rosyjskiej trenerki Elen Shakirovej, mistrzyni olimpijskiej z Bar-celony z 1992 r. oraz kilkukrotna mistrzyni Rosji w latach 1995-2000 z CSKA Moskwa i Dynamo Moskwa. Po złoty medal sięgała też z Lotosem Gdynia w 2002 r. Ale dla jej koszykarek sukcesem będzie sam awans do play offów.

My za to planujemy wejść do pierwszej czwórki, więc ta różnica umiejętności między jednymi a drugimi była znacząca. Wprawdzie w pierwszych akcjach drugiej połowy to nie było widoczne, ale im dłużej trwała ta część gry, tym nasze prowadzenie powiększało się. Na tyle, że na koniec trzeciej kwarty osiągnęło 28 punktów, po tym jak równo z syreną trafiła do kosza rosyjska podkoszowa Zhosselina Maiga.

Czwarta ćwiartka była najbardziej wyrównana, ale dla jednych i drugich była bez żadnego znaczenia.

Triumf AZS-u nie był ani razu zagrożony.

Energa Toruń 61 - PolskaStrefaInwestycji 90
Kwarty: 13:22, 21:30, 10:20, 17:18.
Energa: Williams 15, Davenport 14 (1), Scekic 10 (1), Tłumak 5 (1), Grigoreva 3 (1) oraz Dedic 8, Podkańska 6, Dobrowolska 0.
PolskaStrefaInwestycji Enea: Copper 23 (2), Juskaite 18 (4), Prezelj 14, Green 7, Dźwigalska 6 (2) oraz Maiga 13, Kaczmarczyk 9 (1), Keller i Matkowska po 0.
Sędziowali: Adam Wierzman, Karina Kamińska, Agata Maj.

Pod Myśliborzem ścigali się lubuscy błotniacy. Ale nie tylko

Bieg Chemików w Gorzowie. Pierwszy Nowak i Pieczychlebek

Tak cieszyły się koszykarki AZS AJP Gorzów po triumfie z Bot...

AZS AJP Gorzów pokonuje jednego z faworytów EuroCup!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska