Do zdarzenia doszło w czwartek 1 czerwca. Czy emu przyszedł do szkoły, bo chciał odwiedzić dzieci w dniu ich święta? Pojawiły się sugestie internautów - oczywiście z przymrużeniem oka - że emu miał ochotę przez jeden dzień być uczniem albo nauczycielem. Padło też hasło, że skoro spacerował wokół szkoły, to może tego dnia chciał wcielić się w rolę woźnego?
W Gądkowie Wielkim emu zawędrował pod szkołę. Przyjechali strażacy
Na zdjęciach opublikowanych przez OSP Gądków Wielki i PSP Sulęcin widzimy, jak emu spaceruje wokół szkoły i zagląda w okna. Wielki egzotyczny ptak przestraszył jednak nieco dzieci.
- Władze szkoły zdecydowały o powiadomieniu służb, ponieważ dzieci bały się opuścić budynek szkoły - informuje OSP Gądków Wielki.
Gdy strażacy w sile dwóch zastępów przyjechali na miejsce zastali uczniów i nauczycieli w szkole i strusia spacerującego po terenie szkoły.
Na miejscu pojawiła się też służba weterynaryjna. Ptak został znieczulony
- Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zagonieniu strusia w bezpieczne miejsce na zamknięty plac zabaw, co umożliwiło nauczycielom i uczniom opuszczenie szkoły, a także udzieleniu pomocy służbie weterynaryjnej przy znieczuleniu ptaka i przygotowaniu go do transportu - dodają strażacy z Sulęcina.
Struś został się znieczulony i przetransportowany do gospodarstwa, z którego uciekł.
W działaniach udział brały zastępy z OSP Gądków Wielki i JRG Sulęcin.
Więcej zdjęć:
Emu na gigancie! W Gądkowie wielkim pod szkołę przyszedł emu...
Przeczytaj też:
Brak prądu w Lubuskiem. W tych miejscowościach nie włączysz światła. Na liście wiele adresów!
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
