Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea Ekstraliga: Składy są na medal

Szymon Kozica 68 324 88 63 [email protected]
Jarosław Hampel z Grzegorzem Walaskiem w jednej drużynie w polskiej lidze jeszcze nie jeździli.
Jarosław Hampel z Grzegorzem Walaskiem w jednej drużynie w polskiej lidze jeszcze nie jeździli. Tomasz Gawałkiewicz
W finale Falubaz Zielona Góra z Unią Leszno, a w pojedynku o brąz Stal Gorzów z Unibaksem Toruń? Razem z Czytelnikami typujemy medalistów.

Greg Hancock do Rzeszowa, Tomasz Gollob do Grudziądza, Emil Sajfutdinow do Leszna, Grigorij Łaguta do Torunia, Grzegorz Walasek do Zielonej Góry... To był najciekawszy okres transferowy od ładnych paru lat. I tylko Stal Gorzów nie dokonała żadnych spektakularnych zakupów, zresztą w myśl zasady "mistrzowskiego składu się nie zmienia". Kibice już nie mogą się doczekać początku sezonu, który zapowiada się pasjonująco. Ale mogą ocenić siłę zespołów i pokusić się o wytypowanie medalistów.

Jeśli rok nieparzysty...

1. Leszno, 2. Zielona Góra, 3. Gorzów, 4. Toruń. Tak czołówkę widzi Zdzisław Stonoga z Pniowa. - Emil poszedł do Leszna, tak? Nicki Pedersen został, tak? - upewnia się. - Do tego bracia Pawliccy... No to Unia ma mocny skład. Falubaz też nie ma słabych punktów, choć wciąż nie wiadomo, kiedy wróci Patryk Dudek, zawieszony za doping. Ja jestem nim zawiedziony, za takie błędy trzeba słono płacić. Stal? Cóż, mistrzowskiego składu się nie zmienia. Bartek Zmarzlik pięknie się rozwija. Jest dobra komunikacja, chemia. Może przyjść ktoś lepszy i to zepsuć. Po co? Zawiedziony jestem zawsze Unibaksem. Wielkie pieniądze, wielkie nazwiska, piękny stadion i... klapa. Ale w czwórce powinien się znaleźć.

Arkadiusz Naskręt z Droszkowa, zwycięzca ubiegłorocznego Żużlowego Konkursu Sezonu "Gazety Lubuskiej", próbuje się doszukać jakiejś prawidłowości. - Wypada rok nieparzysty, więc złoto dla Falubazu, srebro dla Unii, brąz dla Stali i czwarty Unibax - typuje, podpierając się tym, że drużyna z Zielonej Góry sięgała po mistrzostwo w latach 2009, 2011 i 2013. W rozmowie, którą opublikowaliśmy na przełomie października i listopada, pan Arkadiusz miał wielką nadzieję, że do Falubazu wróci Walasek. I wrócił! - Wydaje mi się, że klub na rynku transferowym zrobił maksimum - ocenia. - Walasek poszedł po mojej myśli. Młodzieżowiec Krystian Pieszczek? Chyba też najlepszy i najbardziej perspektywiczny, jaki był do wzięcia. Ale nie jestem przekonany, że zastąpi Dudka. Najbardziej zaskoczyło mnie jednak to, co zrobiła Unia, jaki zbudowała sobie skład. A Gorzów? Stara zasada mówi, że mistrzowskiego składu się nie zmienia. Stal jest sama w sobie mocna, jeżeli wszyscy jadą. Ale dziur w drugiej linii nie załatali i będą łatali juniorem. Mistrzostwa raczej nie obronią.

I to jest budujące

- Ja kocham Staleczkę, ale będzie ciężko... - nie ukrywa Jan Jóźwiak z Gorzowa i nie chce rozdawać medali przed sezonem. - To, że trzon zespołu został, jest budujące. Trochę jestem jednak zaskoczony obecnością Tomasza Gapińskiego i Piotra Świderskiego. Druga linia to powinna po sześć punktów łapać. Zresztą druga to ona jest tylko z nazwy, bo jak nie daj Boże lider wyskoczy, coś mu się stanie, to trzeba go zastąpić. Ja po cichu myślałem, że Martina Vaculika ściągniemy, tak mi jakoś pasował. Dobrze by było jakiegoś rokującego średniaka mieć, zabezpieczyć się. Staleczkę typuję gdzieś w czwórce, ale mocne zespoły to Toruń, jeśli czegoś nie wywinie, i Leszno.

W finale Zielona Góra i Leszno, a w pojedynku o brąz Gorzów i Toruń - tak obstawia Paweł Fedorski z Sulechowa. I ma dylemat. - Bo serce mówi Falubaz, a rozum podpowiada Unia. Na pewno już dziś mógłbym postawić pieniądze, że obie drużyny będą na podium - stwierdza. - W Lesznie zbudowali silny skład. Jak Emil i Nicki będą robili swoje, do tego Pawlicki... No, no, no! A Zielona Góra? Kurczę, zdania są podzielone, bo niektórzy jednak chcieli Petera Kildemanda, nie Walaska. Ale zobaczymy. Wydaje mi się, że Stal już nie będzie taka mocna.

A nam wyszło tak

Zachęceni wypowiedziami kibiców i naszych Czytelników, postanowiliśmy rozlać fusy także w redakcjach "Gazety Lubuskiej" w Gorzowie i Zielonej Górze, by wywróżyć medalistów. I jak by tu nie patrzeć, wyłaniał się nam finał Falubaz - Unia, z mistrzowskim wskazaniem na "Myszy". A o brąz Stal powinna skutecznie powalczyć z Unibaksem. Mamy zatem wszystko na papierze i nie zawahamy się zweryfikować wszystkich typów na koniec sezonu. Ciekawe, kto wtedy powie: "A nie mówiłem?".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska