- Niewiele ponad trzy minuty przed końcem Zastal wyszedł na dwucyfrowe prowadzenie - 83:72 po trafieniu Brendona Fraziera zza łuku.
- Oliver Vidin, trener Zastalu: My gramy na wysokiej intensywności, dlatego robimy błędy. Ale parametry i to, co ja od chłopaków chciałem, to było.
- David Brembly, skrzydłowy Zastalu: Może to nie był najpiękniejszy mecz, ale naszym zadaniem nie jest grać pięknie, tylko wygrywać.
Enea Zastal BC Zielona Góra - MKS Dąbrowa Górnicza 91:79 (30:27, 14:21, 22:18, 25:13)
Enea Zastal BC: Frazier 16 (3x3, 3/3 za dwa, 8 asyst), Apić 14 (7 zbiórek, 5 asyst), Joseph 13 (3x3, 4 zbiórek, 7 asyst), Zyskowski 12 (1x3, 4/6 za dwa, 6 zbiórek), Mazurczak 4 oraz Brembly 14 (2x3, 5 zbiórek), Meier 9 (3x4, 3/4 za trzy), Sulima 6 (3/3 za dwa), Szymański 3 (1x3), Klocek 0, Traczyk 0.
MKS: Fenner 15 (1x3, 4/4 za dwa), Moore 12 (2x3), Sobin 7, Brenk 6 (2x3), Nowakowski 0 oraz Lewis 15, Mijović 13 (1x3), Czujkowski 10 (2x3), Małgorzaciak 1, Motylewski 0, Rajewicz 0.
Przed rozpoczęciem spotkania w hali CRS mieliśmy miły akcent, bo wyróżniony został Dragan Apić, który zgarnął tytuł MVP pierwszego tygodnia w Polskiej Lidze Koszykówki. W nagrodę odebrał czek na... 500 złotych. To dobra wiadomość. Zła była taka, że nie mógł wystąpić Nemanja Nenadić, który ma problem z mięśniem nogi.
Tony Meier trafił z gry. Zastal robi imprezę!
Po niedzielnym meczu ze Śląskiem Wrocław trener Oliver Vidin miał do swoich koszykarzy pretensje o kwartę, w której stracili 25 punktów, tymczasem w środę w pierwszej ćwiartce MKS zdobył 27 „oczek”. Na szczęście, Zastal miał ich jeszcze więcej, głównie dzięki rewelacyjnej celności rzutów (6/7 za dwa, 5/8 za trzy i 3/3 za jeden), ale trudno było przypuszczać, że tę skuteczność utrzyma.
Na półmetku wygrywali już goście, którzy w drugiej kwarcie trafili trzy trójki (gospodarze ani jednej). Sporo kłopotów sprawiał nam filigranowy Nicolas Moore (172 cm wzrostu).
Obejrzyj wideo: Kibice Enei Zastalu BC Zielona Góra w meczu z MKS Dabrową Górnicza
W 28 min Zastal wreszcie wrócił na prowadzenie. Po wejściu Brandena Fraziera było 61:59. Otworzył się Tony Meier, który w trzeciej ćwiartce dołożył dwie trójki. W tym miejscu warto przypomnieć słowa trenera Vidina, wypowiedziane z przymrużeniem oka w niedzielę: „Jak Tony trafi coś z gry, to robimy imprezę od razu”... Tymczasem przed ostatnią kwartą mieliśmy remis.
W decydującej ćwiartce prowadzenie Zastalu dwukrotnie po trójkach Devoe Josepha rosło do 8 punktów - 76:68 i 80:72. Aż wreszcie niewiele ponad trzy minuty przed końcem osiągnęło wartość dwucyfrową - 83:72 po trafieniu Fraziera zza łuku. Spotkanie zakończył MVP tygodnia, czyli Apić, pakując piłkę do kosza po podaniu Josepha.
Oliver Vidin: Na początku w obronie robiliśmy dużo błędów
- Wiedziałem, że to będzie ciężki mecz, bo brakuje nam teraz Nenadicia w rotacji - przyznał trener Vidin. - Na początku w obronie robiliśmy dużo błędów. Później Dąbrowa straciła siły. My gramy na wysokiej intensywności, ale parametry i to, co ja od chłopaków chciałem, to było.
Tutaj trener Vidin wskazał na punkty z „pomalowanego” (36:20 dla Zastalu), asysty (29:19) czy zbiórki (36:21) w ataku (12:3) i w obronie (24:18).
David Brembly: 29 asyst to piękny wynik, wygraliśmy zbiórkę
- Jestem bardzo zadowolony z drużyny, że graliśmy przez 40 minut ze spokojem, swoje tempo, szukaliśmy otwartych pozycji - podkreślił David Brembly. - 29 asyst to piękny wynik, wygraliśmy zbiórkę. Jedyne co, to w pierwszej połowie obrona nie była taka dobra. W pierwszej kwarcie straciliśmy 27 punktów, to jest zdecydowanie za dużo. Dlatego ten mecz był wyrównany. W drugiej połowie broniliśmy lepiej, agresywniej i zwyciężyliśmy. Krótko mówiąc, jestem zadowolony. Może to nie był najpiękniejszy mecz, ale naszym zadaniem nie jest grać pięknie, tylko wygrywać, a to zrobiliśmy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?