Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Enea Zastal BC Zielona Góra zmienia oblicze. Janusz Jasiński wycofuje się z finansowania

Maciej Noskowicz
Od lewej: Janusz Jasiński (właściciel SSA Grono), Ryszard Blech (sponsor) i Marcin Trzebny (członek rady nadzorczej).
Od lewej: Janusz Jasiński (właściciel SSA Grono), Ryszard Blech (sponsor) i Marcin Trzebny (członek rady nadzorczej). Maciej Noskowicz
Walka o mistrzostwo Polski? Chyba trzeba o tym zapomnieć. Zielonogórski Enea Zastal BC wchodzi na nową, koszykarską drogę. Czy lepszą? Czas pokaże, bo to jest plan, który ma być realizowany w ciągu najbliższych lat.

Lizanie ran po nieudanym sezonie i odpadnięciu w I rundzie fazy play off w rozgrywkach Energa Basket Ligi już za Eneą Zastalem BC. Po długiej, medialnej ciszy właściciel klubu Janusz Jasiński wreszcie zabrał głos i podczas środowej (6 lipca) konferencji prasowej przedstawił wizję klubu na najbliższe lata.

Trzyletni plan

Walka o medale? Jeśli kibice zielonogórskiego basketu marzą o medalach, prawdopodobnie będą musieli o nich zapomnieć. Oczywiście, to tylko sport i niczego nie można wykluczać, ale w zespole Enei Zastalu nadchodzi nowa era.

- Plan jest polega na tym, że budujemy wszystko od nowa. Jest pewien reset. Musimy zainwestować w zawodników, którzy będą się zwracać z czasem. Liczy się cena, bo taki jest rynek. Musimy uważać, na co wydajemy pieniądze - mówił podczas konferencji prasowej właściciel sportowej spółki akcyjnej Grono Janusz Jasiński.

Nie jest tajemnicą, ze klub chce się wydostać z zapaści finansowej. Enea Zastal nie może liczyć na pomoc z miasta z uwagi na trwający już kilka lat konflikt z prezydentem Zielonej Góry Januszem Kubickim. Jasiński nie przebierał w słowach i w ostrym tonie mówił o braku miejskiej pomocy. Stąd reset i stawianie na młodych koszykarzy.

- Wprowadzamy w klubie trzyletni plan. Dotyczy to zarówno koszykarzy, jak i sztabu szkoleniowego. Chcemy inwestować w zawodników, których będziemy mogli „zbudować” w Zielonej Górze. Mają oni stanowić o sile naszej drużyny. Dotyczy to zwłaszcza polskiego składu. Chcemy wykorzystać nasze wieloletnie doświadczenie na scenie krajowej i europejskiej - przekonywał Jasiński.

Zostaje Vidin, dochodzi Trubacz

Drużynę poprowadzi – podobnie, jak w minionym sezonie - Oliver Vidin. Z serbskim szkoleniowcem klub podpisał trzyletnią umowę.

- Trener pasuje idealnie do naszej koncepcji. Cała jego trenerska kariera to praca z zawodnikami, którzy są dopiero na fali wznoszącej oraz praca z klubami, w których musiał zrobić coś ponadprzeciętnego z młodymi i ambitnymi zawodnikami - dodał Jasiński.

W sztabie szkoleniowym dojdzie do kilku znaczących zmian. Po kilku latach z Eneą Zastalem żegna się Piotr Pigla, dotychczasowy trener od przygotowania motorycznego. Zastąpi go Oskar Małecki-Owczarek. W klubie zostanie Jakub Lewandowski. Do drużyny dołączył ponadto po sześciu latach gry na pierwszoligowych parkietach Radosław Trubacz. Pozostałe nazwiska? Na razie nikt nie chce mówić o konkretach. Wiadomo, że z zielonogórską ekipą pożegnał się za pośrednictwem mediów społecznościowych były kapitan Enei Zastalu Krzysztof Sulima.

- Czasami trzeba się rozstać, by potem wrócić. Dużo czynników na to wpłynęło. Chcę odzyskać radość z grania, a o to było trudno. Chce więcej grać. Była oferta z klubu, rozważałem ją, ale zdecydowałem się na przejście - mówił Sulima, który od sezonu 2022/2023 będzie reprezentował PGE Spójnię Stargard.

Zagrają w pucharach

Zespół wystąpi w europejskich pucharach. Nie będzie to liga VTB, z której Enea Zastal po wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej się wycofał. Zagra w Północnoeuropejskiej Lidze Koszykówki. To dla zielonogórskiej drużyny nowy projekt, w którym zmierzy się szesnaście drużyn z ośmiu krajów: Szwecji, Litwy, Łotwy, Estonii, Finandii, Czech, Izreala i Polski. Czy nowy projekt spotka się z uznaniem wśród kibiców?

- Po Barcelonie i Panathinaikosie mało co nas może chwycić, ale polubiliśmy ligę VTB, więc myślę, ze tu także będzie ciekawie. To będą dodatkowe mecze dla zawodników, kibiców i sponsorów. Jeśli walczymy o ogólnopolskich sponsorów, to oni muszą mieć ogólnopolski produkt. Nie stoimy na straconej pozycji - zapewnił Janusz Jasiński.

Niższy budżet i „wyschnięte źródło”

Wobec problemów finansowych klub będzie dysponował znacznie niższym budżetem niż w ubiegłych latach, sięgającym zaledwie 5 milionów złotych. Co ciekawe, podczas konferencji prasowej Jasiński być może zaskoczył dziennikarzy deklaracją, że nie będzie już wspierał zielonogórskiej koszykówki.

- Kończy się pewna epoka wspierania klubu przeze mnie. To chyba największy realnie nasz problem. Ja finansuje koszykówkę od dziesięciu lat. To była główna część naszego budżetu: nie miasto, tylko ja. Nie będzie już tego źródła finansowania, to źródełko już się wyczerpało. Musimy się finansować zewnętrznie w stu procentach - dodał Jasiński, nie odpowiadając jednak na pytanie, jak formalnie będzie funkcjonowała spółka i czy zmieni się nadzór właścicielski.

Podprowadzające Stali Gorzów

Tak podprowadzające Stali Gorzów zachęcają do kibicowania żó...

1 czerwca oni już nie obchodzą Dnia Dziecka (poza jednym szczególnym wyjątkiem!), ale... Zobaczcie, jak wyglądali nasi żużlowcy, olimpijczycy i medaliści w dzieciństwie. Ciekawe, czy ich twarze od razu będą brzmieć Wam znajomo.TE ZDJĘCIA TO PEREŁKI >>>

Oni już nie obchodzą Dnia Dziecka, ale... Zobaczcie, jak wyg...

Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów świętuje urodziny! Tak zmie...

Dom i ogród Bartosza Zmarzlika

Tak mieszka mistrz Bartosz Zmarzlik. Zobaczcie jego dom i pr...

Rodzinne zdjęcia naszych żużlowców. Niesamowite, wzruszające fotografie. ZOBACZ >>>

Będziecie w szoku! Tych zdjęć żużlowców nie pamiętacie. Zmar...

Bartosz Zmarzlik i inni żużlowcy Stali Gorzów prywatnie. Z r...

Bartosz Zmarzlik i Sandra Grochowska

Bartosz Zmarzlik już po wakacjach. Zobacz, jak odpoczywał żu...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska