- O godz. 6.30 zaczęliśmy podawać ciepła wodę, ale są bardzo duże ubytki i to trochę potrwa - powiedział nam dzisiaj Bronisław Rybka, wiceprezes spółki Energetyka. - Ubytki trzeba uzupełnić. W całym mieście około południa powinno być ciepło.
Awaria miała być usunięta w poniedziałek wieczorem, lecz niestety to się nie udało. - My swoją część naprawiliśmy już w poniedziałek wieczorem i byliśmy przygotowani do podawania wody - mówi zastępca kierownika ZEC w Głogowie Leszek Kuta. ZEC usuwał lokalną awarię na terenie Głogowa. - Ale Energetyka na hucie jeszcze nie była przygotowana i dlatego to się przedłużyło.
Wiceprezes Energetyki wyjaśnił, że prace w rejonie huty polegały na tym, że trzeba było przeciąć rurę o średnicy 600 mm w dwoch miejscach i wspawać kompresor. - Na szczęście taki kompresor akurat mieliśmy - powiedział Bronisław Rybka. - Nieszczęście polegało jednak na tym, że firma, którą wynajęliśmy do usuwania awarii, w jednym miejscu dobrze wykonała spaw, ale w drugim miejscu ten spaw był nieszczelny. To się okazało w poniedziałek o 21.30. I trzeba było jeszcze raz wszystko spawać.
Jak zapewnił, cały system cieplny ze strony Energetyki ruszył dziś o godz. 6.30. Dystrybucją ciepła zajmuje się ZEC. Dziś rano w niektórych rejonach Głogowa była już ciepła woda w kranach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?