Minister zdrowia o e-papierosach: Plaga
Czy Ministerstwo Zdrowia zdaje sobie sprawę ze skali e-papierosowej plagi w szkołach? Tak. Minister Izabela Leszczyna mówi otwarcie o jednorazowych, smakowych e-papierosach jako nowej „pladze” wśród nieletnich. Resort już w lutym zapowiadał zakaz ich sprzedaży przed wakacjami.
Wspominał o tym wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny: - Sądzę, że w ciągu najbliższych miesięcy wprowadzimy zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów. Idealnie byłoby, gdyby udało się to zrobić do wakacji.
- Polskie środowisko medyczne przyjęło deklarację resortu z dużą aprobatą. Jeśli jednak dobrze liczę, to do wakacji zostały nam dwa posiedzenia Sejmu, a Ministerstwo Zdrowia nie przedstawiło jeszcze projektu zakazu smakowych jednorazowych e-papierosów. Wakacje za pasem, a projektu nadal brak. Szkoda, że w tak ważnym temacie panuje milczenie. W Wielkiej Brytanii, we Francji czy w Belgii o zakaz głośno apelowali premierzy, eksperci, naukowcy, nauczyciele, lekarze. Może i u nas należy coraz głośniej mówić o tym bez wątpienia najważniejszym zagrożeniu zdrowia nastolatków - mówi prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, kardiolog, internista, farmakolog kliniczny, a także prezes Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny „MEDYCYNA XXI”, które przedstawiło wyniki najnowszego ankietowego badania młodzieży.
Ze wspomnianego badania ankietowego wynika, że nieletni szkodliwą przygodę z nałogiem najczęściej zaczynają dzisiaj od e-papierosów (57,78%) oraz papierosów (40,95%). W marginalnym stopniu nałóg wśród młodych inicjują podgrzewacze tytoniu (0,89%) oraz inne wyroby nikotynowe (0,36%).
W kwietniu resort zdrowia przesunął termin zakazu jednorazowych e-papierosów na jesień, czyli na rok szkolny.
- Chcielibyśmy, żeby od jesieni funkcjonował całkowity zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów w Polsce - stwierdziła minister Izabela Leszczyna, podczas konferencji w Ministerstwie Zdrowia.
Projektu zakazu nadal jednak nie ma, a problem wzbiera na sile. W wakacje sprzedaż jednorazowych e-papierosów, wedle samego resortu, jest bowiem największa.
E-papierosy zalewają polskie szkoły
Wiele do myślenia, jeśli chodzi o profilaktykę antynikotynową, przynoszą dane o inicjacji nikotynowej wśród dzieci. 3 na 4 uczniów (75%) przyznało, że spróbowało nikotyny jeszcze w podstawówce, przed 15. rokiem życia. Dlaczego to zrobili? 66,7% skusił ciekawy smak, 50,2% chciało spróbować czegoś nowego, a 12% wskazało na modę wśród rówieśników.
87% nastolatków używających e-papierosów sięga po te o smakach owoców lub słodyczy. Arbuz, wiśnia, mango, truskawka, guma balonowa, lody waniliowe - to tylko niektóre ze smaków, które dzieci „vapują” w e-papierosach. To właśnie atrakcyjny smak używki kusi nieletnich do jej spróbowania.
- Smaki, jak i przyjemne zapachy, wydają się wzmacniać biologiczny mechanizm stojący u podstaw uzależnienia od nikotyny. Kojarzą się z przyjemnymi sytuacjami. I ośrodek nagrody i mózg to lubi. Po prostu przez lata nie przywiązywaliśmy wagi do profilaktyki zdrowotnej u dzieci i młodzieży w tym zakresie. Jeśli nadal będziemy prokrastynować, to nie dziwmy się później, że mamy jeden z najwyższych odsetków dzieci i nastolatków „vapujących” w skali świata - podkreśla psychiatra, dr Piotr Wierzbiński.
Symptomatyczne odpowiedzi, świadczące o popularności używek w szkole, przynosi również pytanie „Którym produktem osoby w Twoim otoczeniu najczęściej się dzielą? E-papierosy wynieniło 64,8% ankietowanych, papierosy - 12%, podgrzewacze tytoniu - 1%, a 22,2% odpowiedziało „nie wiem”.
Tymczasem resort zdrowia opublikował projekt zakazu mentolowych podgrzewaczy tytoniu. Korzysta z nich 1,5% dorosłych w Polsce. Używa ich również 7,4% uczniów - 10-krotnie mniej niż tych, którzy „vapują” smakowe e-papierosy, głównie jednorazowe.
- 78% polskich nastolatków używa e-papierosów i to jest największy problem w tej populacji. Zupełnie nie można zrozumieć, dlaczego w stosunku do tego produktu nie spieszymy się z szybkim zakazem. Paradoksalnie, w tej grupie wiekowej to większy problem niż nawet tradycyjne papierosy, nie wspominając już o podgrzewaczach tytoniu, których używa 7% nastolatków - podkreśla prof. dr hab. med. Krzysztof J. Filipiak, członek Komitetu Nauk Klinicznych Polskiej Akademii Nauk.
W Polsce praktycznie wszystkie e-papierosy jednorazowego użytku, czyli tzw. „jednorazówki”, pochodzą z Chin. Ich sprzedaż rośnie lawinowo: w ub. roku sięgała blisko 100 milionów i była o ponad 200% większa niż rok wcześniej. Ponad 90 proc. rynku jednorazowych e-papierosów stanowią u nas smaki owocowe, napojowe lub słodyczowe.
Ankietowe badanie młodzieży przeprowadziła Grupa IQS Think Forward na zlecenie Instytutu Zdrowia i Demokracji, przy opracowaniu merytorycznym Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny „MEDYCYNA XXI”.
Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?