Butla została znaleziona w czwartek, 17 marca, w wykopie przy ul. Piastów. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Teren został zabezpieczony, a osoby mieszkające najbliżej ewakuowano.
Do Krosna Odrzańskiego pojechał pluton strażaków, chemików z Zielonej Góry. – Kiedy zostanie rozpoznane z jak dużym niebezpieczeństwem mamy do czynienia, zadecydujemy co dalej zrobić z butlą – mówi mł. bryg. Ryszard Gura, rzecznik zielonogórskich strażaków.
Siarkowodór to gaz, który w dużych stężeniach jest śmiertelnie niebezpieczny. To m.in. on był przyczyną tragedii w Karczówce, gdzie zginęło 7 osób.
Na szczęście dzięki szybkiej interwencji nie było praktycznie żadnego zagrożenia - Butla była rozszczelniona, jednak szybko ją zaczopowaliśmy i przekazaliśmy do utylizacji. Sprawdziliśmy teren, na szczęście nie doszło do skażenia powietrza ani gleby, więc jest już bezpiecznie - informuje rzecznik krośnieńskiej straży pożarnej Andrzej Kaźmierak.
Skąd wzięła się tam taka butla? Strażacy spekulują, że mogła to być własność wojskowa. - Ta okolica to teren pokoszarowy. Zawiadomiliśmy saperów, żeby upewnić się co do pochodzenia butli. Wykonali oni oględziny i wszystko wskazuje na to, że nie był to sprzęt wojskowy - mówi rzecznik krośnieńskiej straży pożarnej.
- Obawialiśmy się, że mogło dojść do skażenia gleby lub powietrza, na szczęście nic takiego się nie stało - dodaje Andrzej Kaźmierak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?