Fakt otrzymania samolotów potwierdził w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski, który wystąpił na ich tle, przemawiając z okazji Dnia Sił Powietrznych. Ukraina czeka teraz na kolejne dostawy F-16 od Holandii, Belgii, Danii i Norwegii. -
Aktywnie pracujemy nad tym, aby do tej koalicji dołączyły inne kraje, w tym Stany Zjednoczone - powiedział deputowany Czerniew.
- Pracujemy również nad wszelkimi możliwymi opcjami, abyśmy mogli uzyskać broń dalekiego zasięgu dla tych maszyn, która jest produkowana w Europie i Stanach Zjednoczonych - dodał zastępca szefa parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego i obrony.
Ile F-16 ma już Ukraina?
Pierwsze samoloty dotarły na Ukrainę ponad rok od momentu podjęcia decyzji, że Kijów otrzyma takie wsparcie. Dwa z pokazanych samolotów zostały zidentyfikowane jako byłe maszyny Duńskich Sił Powietrznych. Według ustaleń „The Economist”, ukraińskie siły powietrzne mają obecnie 10 maszyn z 79 obiecanych, a kolejne 10 mają przybyć przed końcem tego roku.
Same dostawy F-16 oczywiście nie pozwolą Ukrainie wygrać wojny, ale błędem byłoby niedocenianie ich znaczenia. Wystarczy wspomnieć, że Rosjanie do tej pory nie są w stanie zmodernizować Su-24 tak, by mogły zwalczać pociski Storm Shadow.
F-16 straszą Rosjan. Gdzie jest baza?
Samolot F-16 nie jest szczególnie młodą konstrukcją, ale w porównaniu z rosyjskim odpowiednikiem nieporównywalnie bardziej wszechstronną i dopracowaną platformą dla możliwości użycia szerokiej gamy nowoczesnych typów broni. Dla rosyjskiej obrony powietrznej dużym zagrożeniem będą pociski rakietowe powietrze-ziemia HARM, dla bombowców Su-34 nowoczesne pociski średniego zasięgu, dla obiektów na ziemi – pociski manewrujące JASSM. W te wszystkie typy broni można wyposażyć F-16.
Pytanie brzmi, gdzie będzie znajdować się główna baza ukraińskich F-16? Sama Ukraina ma niewiele odpowiednich lotnisk dla tych wymagających pod względem infrastruktury startowej myśliwców, no i są one narażone na rosyjskie pociski rakietowe. Z kolei bazowanie F-16 w krajach sąsiadujących z Ukrainą grozi eskalacją konfliktu z NATO.
źr. Bell.io, PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
