Facebook będzie czytelniej informował o zasadach, na jakich świadczy usługi na rzecz konsumentów. To przykład jednego z warunków wynegocjowanych przez Komisję Europejską i państwa członkowskie. Nasz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów brał udział w negocjacjach i przekazywał swoje uwagi.
Facebook: zmiana warunków świadczenia usług
Komisja Europejska i państwa członkowskie UE wynegocjowały zmianę warunków świadczenia usług przez portal społecznościowy Facebook.
Wątpliwości budził, między innymi brak czytelnych informacji o tym, w jaki sposób Facebook wykorzystuje dane osobowe użytkowników serwisu, a także zasady ponoszenia odpowiedzialności przez spółkę.
Komisja Europejska ogłosiła efekt prac na początku kwietnia. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów aktywnie brał udział w negocjacjach. Informował, że nie były one łatwe.
„Zgłosiliśmy uwagi. W efekcie warunki świadczenia usług będą bardziej przejrzyste i zrozumiałe. To naszym zdaniem dobry krok, ponieważ Facebook zadeklarował, że zmieni większość analizowanych przez UOKiK klauzul. Będziemy monitorować, czy rzeczywiście tak się stanie - ale to nie rozwiewa wszystkich wątpliwości” - mówił Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Facebook: zmiana warunków świadczenia usług. Co się zmieni?
Facebook w warunkach świadczenia usług wytłumaczy, że m.in. portal jest darmowy, ale ceną za tę usługę są dane osobowe i wyświetlane reklamy, których tematyka bazuje na informacjach zgromadzonych na temat użytkowników.
Użytkownik będzie też mógł m.in. zgłosić portalowi swój sprzeciw, gdy treść, którą zamieścił, zostanie przez Facebook usunięta i zażądać jej ponownej oceny przez przedsiębiorcę.
Facebook musi wprowadzić zmiany do końca czerwca 2019 r.
Apel do Apple i Google
UOKiK niedawno, wraz z innymi organami ochrony konsumentów, apelował do Apple i Google, by te firmy przejrzyście informowały klientów o zasadach uzyskiwania i wykorzystywania ich danych.
„Pobieramy aplikacje z tych sklepów, ale trudno znaleźć informacje o tym, jak będą wykorzystywane przez nie nasze dane. Aplikacje ściągane na telefon często proszą nas o dostęp do różnych danych, na przykład do książki telefonicznej, aparatu fotograficznego, dokładnej lokalizacji. Zanim pobierzemy aplikację, zastanówmy się, czy rzeczywiście chcemy, żeby wiedziała o nas tak wiele i czy jest nam aż tak potrzebna” - mówił Marek Niechciał.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?