Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falubaz kontra reszta Polski, czyli gala żużla na lodzie w Opolu

Marcin Łada 68 324 88 14 [email protected]
Żużlowcy chętnie rywalizują na lodzie, bo takim imprezom zawsze przyświeca szczytny cel
Żużlowcy chętnie rywalizują na lodzie, bo takim imprezom zawsze przyświeca szczytny cel
Tego jeszcze nie było. Falubaz ruszy do walki już 16 stycznia i to na wyjeździe. Rywalami mistrzów kraju będzie reprezentacja reszty Polski, areną lodowisko w Opolu, a cel? Zebrać pieniądze dla chorego dziecka.

Gale żużla na lodzie to stały punkt w opolskim kalendarzu sportowym. Najbliższa będzie szóstą z kolei. Pomysłodawcami i organizatorami są niezmiennie Andrzej Hawryluk z Hawi Racing Team i trener "Myszy" Piotr Żyto. Tradycją jest także przekazywanie całego dochodu na leczenie chorego malucha.

- Pierwszą robiliśmy dla Pawełka, który walczył z wyjątkowo złośliwym nowotworem. Brał udział w imprezie, dostał kask. Byliśmy później u niego w szpitalu we Wrocławiu. Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, jak ogromne problemy mają czasem rodzice. Strasznie przygnębił nas widok chorych dzieciaków - przyznał Żyto. - Szczytny cel sprawił, że nikt nie odmawia pomocy. Zawsze możemy liczyć na wsparcie wojewody, marszałka i prezydenta. Bezpłatnie korzystamy z lodowiska.

Najbliższa gala jest dedykowana 7-letniej Magdalenie Gruszce z Opola, która cierpi na niedowład nóg. - Myślę, że przyjazd do drużyny żużlowych mistrzów Polski z Falubazu Zielona Góra będzie wystarczającym magnesem dla kibiców - mówił na łamach "Nowej Trybuny Opolskiej" Hawryluk.

Obaj panowie postanowili, że tym razem zobaczymy w akcji zespoły, a nie turniej indywidualny. W końcu goście zgarnęli złoty medal drużynowo.

- Myślę, że będziemy się dobrze bawili. Wiem, że nasi kibice wykupili wszystkie bilety i przyjedzie ich około 300. Niech pokażą wspaniały doping, do jakiego nas przyzwyczaili - powiedział Żyto. - Sławek Dudek zapowiedział, że nas wzmocni i pojedzie z synem w jednym zespole. Trening mamy zaplanowany w piątek wieczorem, już na lodowisku.

Trener wyjaśnił, że zawodnicy nie będą rywalizowali na specjalnych motocyklach, znanych z lodowej odmiany żużla. Dosiądą dobrze znanych pięćsetek, które zostaną nieco przestawione. Na tylnych oponach nie będzie długich kolców, ale zwykłe wkręty. Wszystkie "lacze" są przygotowywane jednakowo przez tego samego majstra. Dodatkowo maszyny dostaną dłuższe błotniki, które chronią żużlowców w razie kontaktu z rywalem. Żyto zapowiedział, że tradycyjnie wytyczy dłuższy tor, by fani mogli oglądać ciekawe wyścigi.

W awizowanych składach widnieją, Falubaz: Piotr Protasiewicz, Rafał Dobrucki, Grzegorz Zengota, Patryk Dudek i gościnnie Mateusz Kowalczyk. Zabraknie obcokrajowców, którym nie pasował jutrzejszy termin. W drużynie "reszty Polski": Adrian Miedziński, Mirosław Kowalik, Piotr Świderski, Adam Czechowicz, Adam Pawliczek i były kapitan zielonogórzan Grzegorz Walasek. Emocje gwarantowane.

Poza żużlowcami zaprezentują się m.in. motocrossowcy z Hawi Racing Team i mistrz kierownicy. Motocykliści grali kiedyś na swych maszynach w piłkę, ale fani szybko się tym przejedli. Dla odmiany zaczęli więc ścigać się w... prawo. Z kolei były rajdowiec pokaże, co znaczy panować nad samochodem w trudnych zimowych warunkach. Początek jutrzejszej imprezy o 18.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska