1/5
Stal Gorzów oddała nie tylko dwa punkty, ale także bonus i...
fot. Mariusz Kapała

Stal Gorzów oddała nie tylko dwa punkty, ale także bonus i spadła na siódme miejsce w tabeli. Trudno myśleć o pozytywnym wyniku, kiedy czterech żużlowców przywozi w sumie cztery punkty... Falubaz Zielona Góra na dobry wieczór przegrał 1:5, 1:5, 1:5. „W beret, w beret i do domu” - mawiał w takich sytuacjach mistrz ciętej riposty Sławomir Drabik... Szymon Kozica, dziennikarz "Gazety Lubuskiej", komentuje XIII kolejkę żużlowej ekstraligi.

2/5
Stało się. Get Well Toruń w piątek stracił nawet...
fot. Sławomir Kowalski

Stało się. Get Well Toruń w piątek stracił nawet matematyczne szanse na to, by utrzymać się w żużlowej ekstralidze. To będzie pierwszy spadek tego klubu po awansie w roku 1975, czyli po 44 latach startów w elicie. Degradacji towarzyszy niewybredna kampania kibiców, którzy zapraszają na „uroczystości pogrzebowe” Get Well. Na mnie „akcja nekrolog” wrażenia nie robi. Ani to śmieszne, ani oryginalne - widziałem bardziej kunsztowne formy pożegnań wykreowane przez fanów. Ale zdaję sobie sprawę z tego, jak nieszczęście jednej drużyny może poprawić samopoczucie kibicom innych zespołów. Skądinąd wiem, że po piątkowej klęsce Get Well sympatyk Unii Leszno zameldował koledze z Falubazu Zielona Góra wykonanie zadania, wysyłając wiadomość: „Wieko trumny solidnie przybite. Teraz tylko trzeba dobrze zakopać”, a ten odpowiedział: „Oj tak. Tylko baaardzo głęboko”. Przy okazji tej ciepłej wymiany zdań warto jednak pamiętać, że karma wraca...

3/5
Jak trener Marek Cieślak w pewnym momencie sezonu był...
fot. Szymon Kozica

Jak trener Marek Cieślak w pewnym momencie sezonu był przekonany, że Włókniarzowi Częstochowa półfinały już uciekły, tak ja byłem przekonany, że w tych półfinałach znajdzie się GKM Grudziądz. I co? Stało się dokładnie na odwrót. W piątek rozpędzony Włókniarz (dwie porażki na własnym torze, ale sumiennie zbierane bonusy) pewnie wjechał do czołowej czwórki, ostatecznie zamykając drzwi przed nosem GKM (remis i porażka u siebie, ale bonusy niefrasobliwie gubione). Jakieś fatum chyba krąży nad Grudziądzem. Może to osławiony dąb przyciąga złe moce?

4/5
Wynik meczu w Częstochowie sprawił, że między bajki można...
fot. Mariusz Kapała

Wynik meczu w Częstochowie sprawił, że między bajki można już było włożyć wszelkie teorie i wyliczenia, według których szanse na awans do półfinałów miała jeszcze Stal Gorzów. Na dodatek w niedzielę odżyły obawy, że ekipę trenera Stanisława Chomskiego jednak może czekać baraż o utrzymanie się w ekstralidze. Stal w pojedynku z Motorem Lublin oddała nie tylko dwa punkty, ale także bonus, a to oznacza, że w tabeli zamieniła się miejscami z tym rywalem, spadając na siódme miejsce. Arcyważna będzie więc ostatnia kolejka spotkań, w której Stal zmierzy się u siebie z Włókniarzem, a Motor - na wyjeździe z GKM. Wracając do niedzielnej konfrontacji - trudno myśleć o pozytywnym wyniku, kiedy czterech żużlowców przywozi w sumie cztery punkty. Poziom trzymali Bartosz Zmarzlik, Krzysztof Kasprzak i Szymon Woźniak, któremu jednak przytrafiły się dwie „śliwki”.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Samochód używany. TOP 5 rodzinnych hatchbacków z największymi bagażnikami

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Ratownicy z całodobowymi dyżurami. Będą wyjeżdżać do akcji w Lubuskiem

Nowe sale rodzinne w świebodzińskim szpitalu. W takich warunkach rodzą kobiety

Nowe sale rodzinne w świebodzińskim szpitalu. W takich warunkach rodzą kobiety

Zobacz również

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Cóż za wspaniała akcja! Bociany z Gorzowa mają już swoje gniazdo

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory

Tawuła japońska to idealny krzew do małego ogrodu. Wygląda pięknie i zmienia kolory