Festiwal, który dzieli wioskę Garbicz. Co mówią mieszkańcy? Jakie są za i przeciw?

Czytaj dalej
Fot. Renata Hryniewicz
Renata Hryniewicz

Festiwal, który dzieli wioskę Garbicz. Co mówią mieszkańcy? Jakie są za i przeciw?

Renata Hryniewicz

U burmistrza Torzymia leży petycja z podpisami 28 mieszkańców, przeciwników imprezy Garbicz Festival. Powołują się na zagraniczną prasę, która pisze o narkotykach u uczestników. Inną petycję - za festiwalem - podpisało już ponad 120 osób. Kolejne podpisują. Burmistrz nie wydał jeszcze zgody na tegoroczną edycję.

W wiosce jest spory ruch. Stajemy koło sklepu. Tu spotykamy mężczyznę, około 30 lat, średniego wzrostu.

- Ja tam nie mam nic do festiwalu, pracowałem tam, można ładnie zarobić. Z narkotykami się nie spotkałem, a impreza jest fajna, nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń - mówi. I odchodzi, żeby dołączyć do grupy pijącej piwo.

Pozostało jeszcze 89% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Renata Hryniewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.