Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festiwal Piosenki Biesiadnej w Nowogrodzie Bobrzańskim [ZDJĘCIA]

red.
Festiwal Piosenki Biesiadnej w Nowogrodzie Bobrzańskim.
Festiwal Piosenki Biesiadnej w Nowogrodzie Bobrzańskim. red.
- Trzeba wyciągać ludzi z domów, bo gdybyśmy siedzieli wszyscy w domu to byśmy chorowali, a tak nie mamy na to czasu - mówi Genowefa Zielińska, organizator festiwalu.

W sobotę, 9 lipca, w Nowogrodzie Bobrzańskim odbyła się jedenasta edycja Festiwalu Piosenki Biesiadnej, w której wzięły udział lokalne zespoły. W Domu Kultury mieszkańcy mogli posłuchać swojskich rytmów i miło spędzić czas.

Na widowni dominowało starsze pokolenie, ale nie zabrakło i młodszych odbiorców.
- Cieszę się, gdy w moim mieście dzieje się coś ciekawego. Człowiek może wyjść z domu i spędzić czas w sposób ciekawy. Festiwal jest dla mnie czymś nowym. Jestem tu pierwszy raz i jestem zadowolony. Może na co dzień nie słucham takiej muzyki, lecz przyznam, że bawię się na prawdę dobrze. Nie spodziewałem się aż tylu ludzi. Dom Kultury ledwo nas wszystkich mieści - mówił Patryk Żuk.

Natalia Najdek należy do zespołu „Jodełki” z Żagania: - Festiwal piosenki biesiadnej to dla nas okazja, aby spotkać się z innymi zespołami, wspólnie pośpiewać i potańczyć. W naszym zespole panuje uśmiech i dobry nastrój, bo przecież nic tak nie zbliża ludzi jak muzyka - powiedziała nam.

- Działamy już 30 lat. Cieszymy się powodzeniem, co z resztą widać. Wystarczy spojrzeć ilu mamy gości. I tak nie zapraszamy wszystkich, bo niestety więcej Dom Kultury w Nowogrodzie nie pomieści - mówiła Genowefa Zielińska, organizator festiwalu. - Trzeba wyciągać ludzi z domów, bo gdybyśmy siedzieli wszyscy w domu to byśmy chorowali, a tak nie mamy na to czasu.

Na tegorocznym festiwalu wystąpiły zespoły: „Bobrzanki” Nowogród Bobrzański, „Stypułowianie” Lubań, „Złoty Wiek” Żary, „Jodełki” Żagań, „Karolinki” Grabik, „Wicinianki” Wicina, „Jutrzenka” Olbrachtów, „Złoty Kłos” Marszów, „Serce Bukowiny” Nowogród Bobrzański, „Kryniczanki” Białków, Chór „Wrzosy” Rzepin, „Czerwona Jarzębina” Lubanice, „Bieniowianki” Bieniów, „Modry Len” Górzyn, „Świdniczanie” Świdnica. Każdy z zespołów otrzymał dyplom, puchar, kubek i oczywiście oklaski.

- Nie mamy jury, dzięki czemu nie wyróżniamy żadnych zespołów. Chodzi nam przecież o wspólną zabawę, bez zbędnej rywalizacji - tłumaczyła Genowefa Zielińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska