Wideo powstało w Lany Poniedziałek. Umieszczone zostało na koncie Lubuscy Strażacy na TikToku. Można tam oglądać różne działania strażaków z naszego regionu. Są oglądane, ale żaden filmik do tej pory, nie miał na tym koncie takiego sukcesu!
– Nie spodziewaliśmy się, że nasza dyngusowa zabawa przyniesie nam taką popularność na TikToku. Okazuje się, że o Suchej, Zielonej Górze i naszej jednostce dowiedziało się ponad pół miliona ludzi. A nasze zmagania wodne polubiło prawie 50 tysięcy użytkowników TikToka – napisali strażacy późnym wieczorem w środę.
Strażacy OSP. Udana akcja w Zielonej Górze Suchej
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa strażacy wrócili do tradycji polewania dachów, domów i ogrodów na szczęście. Jednak podobnych akcji było mnóstwo. Skąd taka popularność wideo z OSP Sucha? Tutaj skala wydarzenia była ogromna. Ludzie wychodzili z domów ze swoimi gośćmi, żeby się razem bawić.
– Niektórzy mieszkańcy wypowiadali nam wodne wojny, z czego się cieszymy – mówi Paweł Wysocki z OSP Sucha. – Na filmie widać, że i 70-latkowie szykowali szlauchy i wygłupiali się. Ludzie się na nas namawiali, w którymś momencie zaczęli atakować z dwóch stron. Ta zabawa bardzo fajnie zintegrowała mieszkańców w Suchej. Widać, że czegoś takiego potrzebujemy.
OSP. Drużyna młodzieżowa jest nie tylko męska
Paweł Wysocki podkreśla, że na filmie można zobaczyć, jaka to była świetna zabawa dla mieszkańców i jak wielu strażaków było zaangażowanych.
– Poszła z nami nasza młodzieżówka, a trzeba podkreślić, że mamy świetną drużynę młodzieżową, którą prowadzi Gabriela Grzegórzko. Do straży garną się coraz młodsi, i to jest też fajne, że nie jest to tylko męska drużyna, ale jest pół na pół dziewczyn i chłopców. Co ciekawe, naszym prezesem jest chyba jedyna kobieta w Polsce Małgorzata Żyła – mówi P. Wysocki.
Sukces na TikToku. Tego potrzebujemy
Strażak OSP i jednocześnie radny Zielonej Góry podkreśla, że po dwóch latach pandemii i prawie dwóch miesiącach wojny, ludzie w internecie szukają takich wesołych historii.
– Takie polewania jak to, które wydarzyło się w Suchej, pamiętam z mojego dzieciństwa. Jak byłem mały, młodsi i starsi w lany poniedziałek biegali z wiadrami. Potem przez 10 - 20 lat nic takiego się nie działo. Myślę, że coraz częściej tęsknimy za taką aktywnością i zabawą – wyjaśnia.
Na TikToka trafiła wesoła wodna bitwa, ale nie wszystkie potyczki były nagrywane. Zabawy trwały długo. – Wróciliśmy z naszą tradycją i odnieśliśmy wielki sukces. Pogoda sprzyjała, całe rodziny wychodziły z domów. Słyszeliśmy, że to była najlepsza rzecz, jaka ich mogła spotkać, że OSP Sucha zrobiła im świetny dzień – mówi P. Wysocki. – Potrzebujemy pozytywnych emocji, dlatego uśmiechajmy się i bawmy, żeby karmić się pozytywnymi emocjami, a nie negatywnymi, bo te na pewno nie służą naszemu zdrowiu i samopoczuciu.
OSP Sucha zaprasza młodzież i dorosłych do wstąpienia do jednostki. Zabawa się zdarza, ale na co dzień zastępy jeżdżą na akacje ratowniczo-gaśnicze.
CZYTAJ TAKŻE:
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Lany poniedziałek w Mostkach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?