Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finał Falubaz vs. Unibax kolejny raz odwołany (wideo, relacja ze stadionu)

(lada, vp)
fot. Tomasz Gawałkiewicz
Niestety, po raz kolejny nie doszedł do skutku pierwszy mecz finału ekstraligi pomiędzy Falubazem Zielona Góra a Unibaksem Toruń. Stan toru, który cały czas jest bardzo mokry i przypomina plastelinę, nie pozwolił na bezpieczne rozegranie zawodów.

Traktory pracowały całą noc, a o 10.30 przy W69 zameldowali się zmotoryzowani kibice Falubazu. Odpowiedzieli na apel działaczy i przyjechali pomóc w przygotowaniu nawierzchni. Po kilkudziesięciu rundach ponad 20 aut (pojawiła się nawet "L"), po torze dało się przejść bez zapadania w koleinach.

Komisarz ekstraligi Ryszard Głód ocenił, że jest lepiej niż wczoraj, ale prace trwają od samego rana. Decyzję podejmie arbiter Leszek Demski, którego rano nie spotkaliśmy przy Wrocławskiej.

Kapitan Falubazu Grzegorz Walasek przyznał, że po takiej nawierzchni jeszcze nie jeździł i może być problem z solowym pokonaniem okrążenia. Zastrzegł jednak, że trzeba poczekać na wyniki prowadzonych prac i zobaczymy.

godz. 14.00
Decyzja w sprawie meczu nadal nie została podjęta. Na stadionie trwają gorączkowe prace na torze. Cały czas jest ubijany. Również kibicie przygotowują oprawę meczową.

W parkingu jest już część zawodników Falubazu, między innymi Piotr Protasiewicz,. Grzegorz Zengota, Fredrik Lindgren oraz Aleksandr Loktajew. Około godz. 15.00 młody Rosjanin jako pierwszy ma wyjechać na tor.

godz. 14.20
Na tor wyjechali Patryk Dudek i Aleksandr Loktajew. Pokręcili parę kółek.

godz. 15.00
Na stadionie pojawił się sędzia Leszek Demski. Nakazał dalsze prace na torze.

godz. 15.55
Trener Unibaksu Jan Ząbik wsiadł do traktora i sam przygotowuje nawierzchnię do zawodów. Na stadionie są już zawodnicy obu drużyn.

godz. 16.30
Otwarto bramy stadionu, trybuny powoli wypełniają się kibicami. Na scenie zainstalował się już zespół Samowar, który będzie umilał kibicom czas w oczekiwaniu na zawody.
Za kierownica traktora cały czas siedzi trener Unibaksu Jan Ząbik, który przygotowuje tor.
Zawodnicy wprowadzają motocykle do parkingu. Na chwilę obecna nie ma jeszcze ostatecznej decyzji o tym czy mecz się odbędzie czy też nie.

godz. 17:20
W dalszym ciągu nie ma ostatecznej decyzji o rozegraniu dzisiejszych zawodów. Obecnie po torze jeździ kilkanaście aut, które ubijają nawierzchnię. Na trybunach jest już około 4 tys. kibiców.

godz. 18.00
Sędzia jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji o tym czy dzisiejszy finał się odbędzie.

18.15
Cały czas wszyscy czekają na decyzję sędziego. Na razie żaden z zawodników nie przebrał się w kevlar. Ok. 18.30 powinniśmy się dowiedzieć czy mecz się dzisiaj odbędzie.

18:34
Piotr Protasiewicz i Rafał Dobrucki oraz Chris Holder wyjadą za chwilę na próbę toru. Po niej zostanie podjęta decyzja o ewentualnym rozegraniu, bądź też nie, meczu.

19:00
Po próbie toru okazało się, że zawodnicy mają problem ze złożeniem się w wiraż. Mecz został odwołany.

godz. 20.10
Regulamin wymaga aby mecz w Zielonej Górze odbył się jeszcze przed spotkaniem w Toruniu. Jak przed chwilą powiedział nam prezes Robert Dowhan wstępny, nie potwierdzony jeszcze termin pierwszego meczu finałowego to najbliższa sobota. Godzina spotkania nie jest jeszcze ustalona.

Mecze i najlepsze biegi ekstraligi na stronie zuzel.tvp.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska