Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firmie z pomysłem pomoże anioł

Tomasz Klauziński [email protected]
Marcin Nowakowski z firmy Sidus.
Marcin Nowakowski z firmy Sidus. Tomasz Klauziński
- Dzięki kontaktom, które ma nasz anioł zdobyliśmy kontrahentów zainteresowanych naszym projektem – mówi zielonogórzanin Marcin Nowakowski z firmy Sidus.

We wtorek w Nowym Kisielinie rozpoczęła się konferencja naukowo-informacyjna poświęcona możliwościom zdobycia pieniędzy na realizację swojego pomysłu w biznesie przy wykorzystaniu Sieci Aniołów Biznesu. Potrwa do środy.

Idea jest prosta. Człowiek, który posiada jakiś innowacyjny pomysł może zgłosić się do inwestora, który jest skupiony w Sieci Aniołów Biznesu. Ten może pomysłem się zainteresować i wesprzeć go finansowo. Albo jak w przypadku firmy Sidus swoimi kontaktami, które będą służyły rozwojowi firmy. - Są przedsiębiorstwa i ich pomysły, których nie finansują banki, ponieważ one zajmują się tylko policzalnymi projekty, które mają zabezpieczenie czy zdolność kredytową - przekonuje Sergiusz Borysławski, koordynator Sieci Aniołów Biznesu. - Jeżeli inwestorowi pomysł się spodoba, można zyskać wsparcie finansowe i partnera w biznesie na dobre i na złe.

Przekonuje się o tym M. Nowakowski. Firma Sidus, której jest współwłaścicielem skorzystała ze wsparcia anioła biznesu i nie żałuje tego kroku. - W naszym przypadku nie jest to wsparcie kapitałowe, ale dzięki kontaktom, które masz nasz anioł możemy nawiązać relacje z firmami zainteresowanymi naszym produktem.

Produktem tym są minikomputery wykorzystujące układy FPGA, które służą do budowania specjalistycznych urządzeń wykorzystywanych w przemyśle. - Pozwalają one bardzo przyspieszyć wykonywanie pewnych obliczeń. Nasze układy wykorzystywane są na przykład w miernikach elektrycznych. Dzięki temu można zrealizować obliczenia wszystkich parametrów energii elektrycznej w czasie rzeczywistym - wyjaśnia M. Nowakowski. To odróżnia układy FPGA od mikroprocesorów, które nie są w stanie wykonać tych obliczeń tak szybko. Robią to nawet do tysiąca razy wolniej.

Na razie jednak wspomniane układy nie są zbyt często stosowane. Powód? - Trudność polega na oprogramowaniu tego. Są do tego różne narzędzia, ułatwiające takie programowanie, ale trzeba mieć odpowiednią wiedzę - tłumaczy M. Nowakowski i dodaje, że urządzenia wykorzystujące układy FPGA będą coraz bardziej popularne. - To już się dzieje, ale bardzo powoli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska