Kopyciński wyników wyborów nie chciał komentować. Chętnie głos zabrał za to były świętokrzyski europoseł Andrzej Szejna, którego Kopyciński wykreślił z listy do Sejmu.
- Tak czarnego scenariusza nie przewidywałem. Kopyciński poświęcił kampanię SLD na rzecz swojej. Osiągnął sukces pogrążając partię. Jeśli Napieralski (szef partii w kraju - przyp. red.) złoży dymisję, taką samą decyzję powinien podjąć Kopyciński - mówi Szejna.
Skutki utraty drugiego mandatu mogą być dla świętokrzyskiej lewicy bardzo opłakane. Nad strukturami powiatowymi zawisła groźba rozpadu. - Posłowie w siedzibach rad powiatowych mają biura, które finansują. Przy jednym mandacie nasza sytuacja finansowa robi się trudna. Nastroje są fatalne - mówi Roman Szular, sekretarz rady wojewódzkiej SLD. A inny członek regionalnych władz dodaje: - Dojdzie do zmiany lidera. Kopyciński powinien złożyć rezygnację. To tragedia. Sięgnęliśmy dna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?