- Od jutra oficjalnie liceum, którym pani kieruje będzie miało patrona. Dlaczego zdecydowaliście się nadać mu imię ks. Jana Twardowskiego?
- Ponieważ w liceum uczą się także osoby niepełnosprawne. A ksiądz pisał w swojej poezji m.in. o tym, jak otaczać się w społeczeństwie wzajemną życzliwością. Bez względu na to, czy ktoś jest w pełni możliwości, czy też nie. Jestem od roku dyrektorką. Gdy objęłam stanowisko, była już decyzja o tym, kto będzie patronem. Zdecydowali wcześniej uczniowie.
- Dlaczego imienia nie nadano całej placówce, a jedynie liceum?
- Takie są nowe przepisy. Można nazwać techniku, liceum, ale nie zespół szkół.
- Zatem szkołę czeka wyjątkowa uroczystość?
- Tak. Najważniejsza od momentu jej powstania. W ten weekend otrzymamy też sztandar. Ufundowała go rada rodziców. W Miejskim Ośrodku Kultury o godz. 10.00 odbędzie się uroczysta gala. Długo będziemy pamiętali ten moment.
- Kiedy szedłem do pani na spotkanie, na korytarzu był remont. Oprócz patrona szkoła zyska też nowy wygląd?
- Tak. Na razie wewnątrz. Remontujemy pracownie. Stworzyliśmy nowe, przystosowane do nauki fryzjerstwa. W tym roku postawiliśmy na ten kierunek. Nowe technikum cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Jest jedyne na Dolnym Śląsku. To alternatywa dla tych, którzy chcą poznać arkana fryzjerstwa na wyższym poziomie, niż szkoła zawodowa.
- Zespół Szkół przy ul. Perseusza na zewnątrz wygląda chyba najgorzej w mieście spośród szkół średnich. Kiedy remont?
- Niedługo zaczynamy naprawę elewacji szkoły, wymianę stolarki okiennej. Roboty powinny ruszyć do wiosny. Do przyszłego roku szkolnego wyremontujemy budynek. Będzie tak ładny, jak sąsiadująca z nami Szkoła Podstawowa nr 10.
- Dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
