Funkcjonariusze straży granicznej ze Świecka odzyskali kradzioną toyotę auris. Kierowca uciekł do lasu [ZDJĘCIA, WIDEO]
Sceny, jak z filmu akcji rozegrały się we wtorek, 7 marca, w okolicach Słubic. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i z dużą prędkością zaczął uciekać w stronę Zielonej Góry. W pewnym momencie wjechał do lasu, porzucił auto i zniknął za drzewami.
Pogranicznicy ze Świecka chcieli zatrzymać do kontroli toyotę auris na polskich numerach. Kierowca nie zareagował na wezwanie i dużą prędkością ruszył w stronę Zielonej Góry. Na drodze zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W pewnej chwili kierowca wjechał do lasu, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Niestety poszukiwanie mężczyzny nie przyniosły rezultatu
W bagażniku auta znajdowały się niemieckie tablice rejestracyjne. Okazało się, że toyota została skradziona kilka godzin wcześniej w Niemczech. Szacunkowa wartość odzyskanego auta to prawie 100 tys. zł.
Od początku roku pogranicznicy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali już 10 pojazdów o szacunkowej wartości 900 tys. zł.
POLECAMY RÓWNIEŻ
Brak prądu w Lubuskiem. Sprawdź kiedy i gdzie!
W Lubuskiem wystawiono ponad 160 tysięcy mandatów. Za co?
Te domy w Lubuskiem sprzedają „za grosze”
Urlopy i premie po nowemu, przerwa na papierosa do odpracowania, nowe kategorie zatrudnionych. Takie zmiany szykują się w Kodeksie pracy
Sceny, jak z filmu akcji rozegrały się we wtorek, 7 marca, w okolicach Słubic. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i z dużą prędkością zaczął uciekać w stronę Zielonej Góry. W pewnym momencie wjechał do lasu, porzucił auto i zniknął za drzewami.
Pogranicznicy ze Świecka chcieli zatrzymać do kontroli toyotę auris na polskich numerach. Kierowca nie zareagował na wezwanie i dużą prędkością ruszył w stronę Zielonej Góry. Na drodze zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W pewnej chwili kierowca wjechał do lasu, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Niestety poszukiwanie mężczyzny nie przyniosły rezultatu
W bagażniku auta znajdowały się niemieckie tablice rejestracyjne. Okazało się, że toyota została skradziona kilka godzin wcześniej w Niemczech. Szacunkowa wartość odzyskanego auta to prawie 100 tys. zł.
Od początku roku pogranicznicy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali już 10 pojazdów o szacunkowej wartości 900 tys. zł.
POLECAMY RÓWNIEŻ
Brak prądu w Lubuskiem. Sprawdź kiedy i gdzie!
W Lubuskiem wystawiono ponad 160 tysięcy mandatów. Za co?
Te domy w Lubuskiem sprzedają „za grosze”
Urlopy i premie po nowemu, przerwa na papierosa do odpracowania, nowe kategorie zatrudnionych. Takie zmiany szykują się w Kodeksie pracy
Sceny, jak z filmu akcji rozegrały się we wtorek, 7 marca, w okolicach Słubic. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i z dużą prędkością zaczął uciekać w stronę Zielonej Góry. W pewnym momencie wjechał do lasu, porzucił auto i zniknął za drzewami.
Pogranicznicy ze Świecka chcieli zatrzymać do kontroli toyotę auris na polskich numerach. Kierowca nie zareagował na wezwanie i dużą prędkością ruszył w stronę Zielonej Góry. Na drodze zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W pewnej chwili kierowca wjechał do lasu, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Niestety poszukiwanie mężczyzny nie przyniosły rezultatu
W bagażniku auta znajdowały się niemieckie tablice rejestracyjne. Okazało się, że toyota została skradziona kilka godzin wcześniej w Niemczech. Szacunkowa wartość odzyskanego auta to prawie 100 tys. zł.
Od początku roku pogranicznicy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali już 10 pojazdów o szacunkowej wartości 900 tys. zł.
POLECAMY RÓWNIEŻ
Brak prądu w Lubuskiem. Sprawdź kiedy i gdzie!
W Lubuskiem wystawiono ponad 160 tysięcy mandatów. Za co?
Te domy w Lubuskiem sprzedają „za grosze”
Urlopy i premie po nowemu, przerwa na papierosa do odpracowania, nowe kategorie zatrudnionych. Takie zmiany szykują się w Kodeksie pracy
Sceny, jak z filmu akcji rozegrały się we wtorek, 7 marca, w okolicach Słubic. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i z dużą prędkością zaczął uciekać w stronę Zielonej Góry. W pewnym momencie wjechał do lasu, porzucił auto i zniknął za drzewami.
Pogranicznicy ze Świecka chcieli zatrzymać do kontroli toyotę auris na polskich numerach. Kierowca nie zareagował na wezwanie i dużą prędkością ruszył w stronę Zielonej Góry. Na drodze zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W pewnej chwili kierowca wjechał do lasu, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Niestety poszukiwanie mężczyzny nie przyniosły rezultatu
W bagażniku auta znajdowały się niemieckie tablice rejestracyjne. Okazało się, że toyota została skradziona kilka godzin wcześniej w Niemczech. Szacunkowa wartość odzyskanego auta to prawie 100 tys. zł.
Od początku roku pogranicznicy z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej odzyskali już 10 pojazdów o szacunkowej wartości 900 tys. zł.
POLECAMY RÓWNIEŻ