Galary to płaskodenne łodzie z silnikiem, zdolne przyjąć na pokład 12 osób. W sam raz na wycieczki wzdłuż brzegów Odry, na pikniki na wodzie i inne przyjemności.
Roman Włoch, bosman cigacickiego portu, zarazem pracownik ośrodka sportu w Sulechowie, opowiada o początkach pływania galarami. Wówczas wypożyczył jedną z takich łodzi i to tylko na miesiąc.
- Telefony z rezerwacją urywały się, a ja po prostu padałem ze zmęczenia na pysk - wspomina. W ciągu miesiąca, jak obliczył, przewiózł ok. 800 osób. A potem, gdy jego syn zbudował z kolegą dwa galary, bosman scedował rejsy na młodszych. Przejażdżki galarem okazały się bowiem wielką atrakcją, z której korzystają najróżniejsi turyści.
- Miałem grupę, która zażyczyła sobie kolacji na wodzie, organizowałem też rejs pod hasłem "Kolacja we dwoje" - opowiada pan Piotr. Według jego wyliczeń, od 1 maja br., gdy galary zaczęły kursować, przewiózł co najmniej 1,5 tys. chętnych. Oprócz wspomnianych atrakcji można liczyć na możliwość zawinięcia do winnicy Krojcigów w Górzykowie, czy na wieczorne ognisko nad brzegiem rzeki.
Zainteresowani mogą się umawiać z bosmanem, tel. kom. 531 55 99 30 lub ośrodkiem sportu w Sulechowie, 385 23 84.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?