1/9
Przedstawiamy Wam kobiety, które wiedzą co chcą robić w...
fot. Istock

Przedstawiamy Wam kobiety, które wiedzą co chcą robić w życiu. Mają różne pasje i pomysły na siebie. Prowadzą własne firmy, zmieniają swoje życie bez względu na wiek. Należą do nieformalnej grupy na Facebooku - "Lubuszanki, kobiety sukcesu". Dziś przedstawiamy te, które same chciały się zaprezentować. Zaczynamy budować galerię lubuskich kobiet. Jeśli chcesz do nich dołączyć, przyślij zdjęcie i prezentację siebie (600-800 znaków) na maila: [email protected]
Przeczytaj: Lubuskie kobiety przedsiębiorcze
Gala plebiscytu GL „Kobieta Przedsiębiorcza 2016” [ZDJĘCIA]

2/9
Jestem organizatorką, pomysłodawczynią spotkań dla kobiet...
fot. Archiwum Urszuli Giercarz

URSZULA GIERCARZ

Jestem organizatorką, pomysłodawczynią spotkań dla kobiet „Lubuszanek, kobiet sukcesu”. Zawodowo jestem prawnikiem, pracuję w kancelarii prawnej, ale motorem do działania są stworzone przeze mnie „Lubuszanki”, czyli miejsce, gdzie kobiety, które mają swój biznes lub o nim myślą, mogły wymieniać się doświadczeniami biznesowymi, zdobywać interesujące informacje i integrować się między sobą. Z tego założenia wychodziłam, gdy organizowałam pierwsze LUBUSZANKI, KOBIETY SUKCESU. Po siedmiu spotkaniach wiem, że zamierzony cel się udał. Kobiety, które przychodzą na spotkania, zawierają między sobą kontrakty, polecają swoje usługi, ale również pojawiają się nowe przyjaźnie. Spotykamy się cyklicznie raz na dwa miesiące, do tej pory w Lubuszankach wzięło udział 170 Kobiet, a w lutym wspólnie obchodziłyśmy pierwsze urodziny!
Przeczytaj: Lubuskie kobiety przedsiębiorcze
Gala plebiscytu GL „Kobieta Przedsiębiorcza 2016” [ZDJĘCIA]

3/9
Jestem właścicielką Pracowni i warsztatów krawieckich...
fot. Archiwum Amelii Kube

AMELIA KUBE

Jestem właścicielką Pracowni i warsztatów krawieckich "Amelia" w Zielonej Górze, gdzie prowadzę regularne warsztaty z szycia dla dzieci i dorosłych. Miłość do rękodzieła wyniosła z domu rodzinnego, jestem też dyplomowaną krawcową. Moja pracownia to nie tylko miejsce, gdzie można nauczyć się szycia, ale przede wszystkim wspaniałe miejsce spotkań mega kreatywnych babeczek. Uwielbiam spędzać czas z najbliższymi na łonie natury i wycieczki rowerowe. To moja rodzina daje mi power do dalszego działania. Są dla mnie najważniejsi.
Przeczytaj: Lubuskie kobiety przedsiębiorcze
Gala plebiscytu GL „Kobieta Przedsiębiorcza 2016” [ZDJĘCIA]

4/9
Z wykształcenia jestem językowcem, z zamiłowania...
fot. Archwium Anny Pelińskiej

ANNA PELIŃSKA

Z wykształcenia jestem językowcem, z zamiłowania szkoleniowcem, co na szczęście daje się cudownie pogodzić. Znam język angielski, hiszpański i kataloński. Ten ostatni, to pamiątka po ponad dziesięcioletnim pobycie w tym regionie Hiszpanii.
Prowadzę szkołę językową Saludos Akademia Języków w Zielonej Górze, gdzie wraz z innymi lektorami – pasjonatami nauczamy języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego, francuskiego i włoskiego.
Bardzo lubię uczyć, dlatego ogromną frajdę sprawia mi prowadzenie zajęć. Myślę, że to moje powołanie. Moją pasją są języki, dlatego też sama uczę się obecnie dwóch kolejnych! Swoje umiejętności wykorzystuję w praktyce – uwielbiam podróże dalekie i bliskie, moim marzeniem jest zjechać Amerykę Południowa w szerz i wzdłuż i mam nadzieję kiedyś tego dokonać!
Przeczytaj: Lubuskie kobiety przedsiębiorcze
Gala plebiscytu GL „Kobieta Przedsiębiorcza 2016” [ZDJĘCIA]

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Nowy sklep w Zielonej Górze. Tłumy w kolejkach już od samego rana | WIDEO, ZDJĘCIA

Nowy sklep w Zielonej Górze. Tłumy w kolejkach już od samego rana | WIDEO, ZDJĘCIA

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Program Lexus Select. 60 procent klientów wybiera hybrydy

Najładniejsze kolorowe i kwitnące krzewy do małego ogrodu. Polecam łatwe w uprawie

Najładniejsze kolorowe i kwitnące krzewy do małego ogrodu. Polecam łatwe w uprawie

Zobacz również

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

Świat futbolu. Tak zmieniali swoje powołanie. Piłkarz mnichem, pastorem, księdzem

CEZiB w Gorzowie miał być „szkołą marzeń”. Do tego jeszcze daleko

CEZiB w Gorzowie miał być „szkołą marzeń”. Do tego jeszcze daleko