Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gargano - boso na ostrodze (zdjęcia)

(decha)
Dariusz Chajewski
Wyobraźcie sobie włoski but. Na jego wschodnim wybrzeżu, nad Adriatykiem jest jego ostroga. To Półwysep Gargano. Urwiste brzegi, piękne zatoki, lasy i wysokie góry...

[galeria_glowna]
Jeszcze niedawno Półwysep Gargano był uroczym, zakątkiem znanym tylko mieszkańcom Apulii. Najpierw odkryto Vieste, największą miejscowość górzystego półwyspu, która powoli staje się najprawdziwszym kurortem. Od strony morza przypomina słynne korsykańskie Bonifacio - wyrasta z białych, wapiennych skał ostro wynurzających się z Adriatyku. Najstarsza część powstała na wysuniętym w morze skalistym cyplu. Mamy tutaj wszystko, co powinno być w niewielkim włoskim miasteczku. Niedaleko brzegu znajduje się zbudowana na wyspie latarnia. Jednak najczęściej fotografowanym motywem jest rażący niemal bielą wapienia, mający ponad 20 metrów skalny postument Pizzomunno.

Tyle kurort. Nam najbardziej podobały się inne miasteczka, o których można powiedzieć, że są magiczne ze swoimi normańskimi twierdzami, zabytkowymi kościółkami i wrażeniem, że tutaj zatrzymał się czas. Położone na wzgórzach lub morskim klifie zapewniają piękne widoki. I zawsze, niezależnie ile czasu w nim spędzimy, mamy wrażenie, że to zbyt krótko. To trabucchi, dziwne platformy służące do połowu ryb.

Dla Włochów największą atrakcją jest ozdoba Parku Narodowego Gargano - położony na pagórkach gęsty, liściasty las Foresta Umbra. Inną przyrodniczo-krajobrazową ciekawostką są przybrzeżna jeziora LOago di Varano i Lago di Lesina. Jednak największym zainteresowaniem turystów cieszą się elementy... religijne. Po pierwsze ojciec Pio, który żył i pracował w San Giovanni Rotondo oraz św. Mikołaj. Z tym drugim związane jest miasteczko Monte Sant`Angelo. Sanktuarium powstało w V wieku w miejscu, gdzie kilkakrotnie objawiał się ten święty. Najważniejszym miejscem jest podziemna grota. Warto tutaj także zobaczyć zamek.

I coś dla smakoszy. 21 kilometrów od przylądka znajduje się archipelag pięciu wysp Tremiti (zamieszkałe są tylko dwie). Największa z wysp archipelagu Tremiti, San Nicola, jest skalista i pozbawiona plaż. Tu znajdują się pozostałości warownego klasztoru. Niestety to droga przyjemność, jeszcze droższa niż wybór na wakacyjne szaleństwa Vieste.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska