Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy dostaniemy spadek

Redakcja
Może się zdarzyć, że zmarły zapisze nam dom, samochód czy cenny obraz. Gdy testamentu nie ma, spadkobiercą możemy zostać z mocy ustawy.

Spadek możemy przyjąć albo go odrzucić - załatwimy to w sądzie lub u notariusza. Otwarcie spadku następuje z chwilą śmierci spadkodawcy. Możemy o tym nawet nie wiedzieć, że coś dostaliśmy w spadku na podstawie testamentu lub ustawy.

TRZY WYJŚCIA
Od chwili gdy się dowiemy, że jesteśmy spadkobiercami, mamy sześć miesięcy na to, aby złożyć pisemne oświadczenie, że:

  • odrzucamy spadek - taka możliwość ma znaczenie, gdy spadkodawca zostawił nie tylko majątek, ale także długi, zobowiązania, zapisy i polecenia. Wówczas wszystko to przechodzi na spadkobiercę w całości lub w części, jeśli jest ich kilku. Odrzucenie oznacza, że nie chcemy dziedziczyć ani majątku, ani długu.

  • przyjmujemy z dobrodziejstwem inwentarza - oznacza, że długi spadkodawcy spłacimy tylko do wysokości jego majątku, czyli nic nam ze spadku nie zostanie (oczywiście w sytuacji, gdy pasywa przewyższają aktywa lub są równej wysokości).

  • lub przyjmujemy wprost - przyjmujemy wszystkie wynikające ze spadku prawa i obowiązki, łącznie z długami. Jeśli na ich spłacenie nie wystarczy majątku zmarłego, będziemy musieli dopłacić z własnej kieszeni.

    SKŁADAMY OŚWIADCZENIE

    Jedno z takich wyżej wymienionych oświadczeń możemy złożyć u notariusza lub w sądzie, w którym prowadzone będzie postępowanie o stwierdzenie spadku. Właściwym jest również sąd miejsca zamieszkania lub pobytu składającego oświadczenie. ]

    Jeśli nie zdążymy tego zrobić w ciągu sześciu miesięcy, oznaczać to będzie, że przyjęliśmy spadek wprost. Jeśli spadkobiercą jest dziecko przed ukończeniem 18 lat, osoba ubezwłasnowolniona lub osoba prawna, brak takiego oświadczenia oznacza przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

    SĄD POTWIERDZI

    W sądzie uzyskujemy postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku, które ma charakter deklaratywny - co oznacza iż potwierdza istniejący stan faktyczny i prawny.

    Do wydziału cywilnego sądu rejonowego, właściwego dla ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, należy złożyć wniosek o stwierdzenie nabycia spadku. Musi on zawierać:

  • dane wnioskodawcy
  • dane spadkobierców testamentowych i ustawowych wraz z aktami stanu cywilnego potwierdzającymi ich związek ze spadkodawcą
  • akt zgonu spadkodawcy
  • oryginał testamentu lub testamentów, jeśli było ich kilka.

    Sądowi należy przedstawić tyle kserokopii wniosku, aby mógł go otrzymać każdy spadkobierca oraz dodatkowo jeden do akt sądowych. W postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku, sąd wymieni wszystkich spadkobierców i ułamkowe udziały w spadku. Postanowienie można zaskarżyć do sądu wyższej instancji - za pośrednictwem sądu, który wydał zaskarżane orzeczenie. W terminie 7 dni od dnia ogłoszenia postanowienia uczestnicy postępowania mogą złożyć wniosek o jego uzasadnienie. Dla uczestnika, który złożył taki wniosek, termin wniesienia apelacji (zaskarżenia) wynosi 14 dni i biegnie od dnia doręczenia mu postanowienia wraz z uzasadnieniem. Natomiast dla uczestników, którzy nie złożyli wniosku o uzasadnienie, 14-dniowy termin rozpoczyna swój bieg od dnia, w którym upłynął termin do żądania uzasadnienia. Aby je dostać do ręki, należy w sądzie złożyć o to wniosek. Jeśli nikt go nie zaskarży, postanowienie stanie się prawomocne.

    SPADEK TRZEBA PODZIELIĆ

    Postanowienie sądu o nabyciu spadku oznacza, że na jego podstawie spadkobierca może wpisać do księgi wieczystej nieruchomość, przerejestrować na siebie auto, przejąć konto bankowe. Gdy jest jeden spadkobierca, sprawa jest prosta. Także wtedy, gdy jest kilku, ale jest między nimi zgoda i sami podzielą spadek między siebie. Gdy zgody nie ma musi to zrobić sąd, na podstawie wniosku o dział spadku. Składa się go w sądzie, który potwierdził nabycie spadku. Takie sprawy, jak pokazuje życie, mogą się ciągnąć latami.

    POTWIERDZI NOTARIUSZ

    Od 2 bm. nabycie rzeczy i praw majątkowych w drodze spadku, potwierdzi nam notariusz. Ponieważ na razie nie ma centralnego rejestru takich poświadczeń, nie mają one na razie mocy prawnej. W praktyce pozostaje jedynie droga sądowa.


    ILE CO KOSZTUJE

  • 50 zł - oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, wniosek o potwierdzenie nabycia spadku przez sąd lub u notariusza
  • 300 zł - jeśli jest zgodny projekt podziału
  • 500 zł - wniosek o dział spadku
  • 1 tys. zł - wniosek o dział spadku ze zniesieniem współwłasności


    GDZIE SZUKAĆ PRZEPISÓW

    Kodeks cywilny, art. od 922 do 1087.


    CZAS NIE MA ZNACZENIA

    Upływ czasu nie ma wpływu na to, kto uznany zostanie za spadkobiercę, ponieważ decyduje o tym stan prawny w chwili śmierci spadkodawcy. Jeśli więc któryś ze spadkobierców, który żył w chwili śmierci spadkodawcy, umrze przed złożeniem wniosku o nabycie spadku, i tak przez sąd uznany zostanie za spadkobiercę. Wtedy to co odziedziczył wejdzie do spadku po nim.


    JEST JESZCZE ZACHOWEK

    Jeśli ktoś z rodziny (spadkodawca ustawowy) został całkowicie pominięty w testamencie i nic ze spadku nie dostał, może od spadkobierców testamentowych żądać zapłaty określonej sumy pieniężnej. To roszczenie jest właśnie zachowkiem i mogą o niego ubiegać się małżonek, rodzice, dzieci, wnuki, prawnuki zmarłego. Jego wysokość zależy od wartości spadku, wielkości udziału w spadku, która by im się należał ustawowo, gdyby testamentu nie było. Roszczenie o zachowek przedawnia się po upływie trzech lat od ogłoszenia testamentu.


    KOLEJNOŚĆ DZIEDZICZENIA

  • dzieci, a gdy nie żyją
  • wnuki i prawnuki
  • małżonek, a gdy nie ma dzieci
  • rodzice
  • rodzeństwo, a gdy nie żyją
  • ich zstępni, czyli siostrzenice, siostrzeńcy, bratanice, bratankowie, ich dzieci
  • gdy nie ma nikogo z wymienionych - gmina, Skarb Państwa


  • Stefan Cieśla
    0 95 722 57 72
    [email protected]

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska