Zobacz też: ** Falubaz wysłał Stal na wakacje. Lubuskie derby żużlowe dla Zielonej Góry (zdjęcia)**
Zgodnie z regulaminem drużynowych mistrzostw Polski (art. 708, pkt. 1), wicemistrz kraju, a więc zielonogórska drużyna, powinna odebrać w Lesznie: tytuł, puchar, szarfę i dyplom. "Klub, zawodnicy, pierwszy trener lub menedżer nagrodzonych zespołów otrzymują odpowiednio: złote, srebrne i brązowe medale" - czytamy w dokumencie.
Przeczytaj też: ** Falubaz Zielona Góra pokonał Betard Wrocław 46:38 (zdjęcia, wideo)**
Zielonogórzanie dostali wszystko, ale do dziś nie mają pucharu. Co się z nim dzieje? - zapytaliśmy przewodniczącego Głównej Komisji Sportu Żużlowego PZM Piotra Szymańskiego. - Został uszkodzony w trakcie transportu. Dowiedzieliśmy się o tym godzinę przed zawodami - powiedział szef centrali. - Będzie przekazany w najbliższym czasie.
Zobacz też: ** Remis z Betardem Wrocław smakował jak sukces. Falubaz Zielona Góra jest w wielkim finale! (wideo)**
Dociekaliśmy, co się dokładnie stało? Czy odpadły uszy? A może się wgniótł?
- Po prostu stłukła się podstawa - skwitował Szymański. - Godzinę przed zawodami nic nie mogliśmy już z tym zrobić. Wiadomo, że go dostaną, bo nie ma innej możliwości.
Kiedy nagroda trafi do Zielonej Góry? Przewodniczący GKSŻ powiedział, że muszą ustalić z klubem stosowny termin. Może będzie to uroczysta gala podsumowania sezonu.
- W końcu go dostaniemy i nie robimy z tego powodu problemu. Zdarzyło się. Przecież nikt nie zrobił tego specjalnie. Co innego, gdyby ktoś go ukradł czy z premedytacją zniszczył. Wtedy można by było mieć pretensje - ocenił prezes Falubazu Robert Dowhan. - Myślę, że najważniejszy jest wynik, a nie puchary czy inne rzeczy. To są tylko symbole i nie mają większego znaczenia. Liczą się osiągnięcia sportowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?