Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie pochowano najbardziej "zielonogórskiego" spośród śląskich Piastów?

Dariusz Chajewski
Mury Zielonej Góry były zbudowane z kamienia polnego i cegły. Zastąpiły obwarowania drewniano-ziemne. Obejmowały one miasto kolistym pasem biegnącym w okolicy dzisiejszych ulic Lisowskiego, Jedności, Kościelnej i Młynarskiej. Mury wzmocnione były głęboką fosą. Rycina z połowy XVIII wieku.
Mury Zielonej Góry były zbudowane z kamienia polnego i cegły. Zastąpiły obwarowania drewniano-ziemne. Obejmowały one miasto kolistym pasem biegnącym w okolicy dzisiejszych ulic Lisowskiego, Jedności, Kościelnej i Młynarskiej. Mury wzmocnione były głęboką fosą. Rycina z połowy XVIII wieku.
Najprawdopodobniej, aby odwiedzić grób Henryka IX Starszego powinniśmy pielgrzymkować do Kożuchowa.

Z tym, że dotychczas nie sprawdzono, czy rzeczywiście pod posadzką tamtejszego kościoła władcę pochowano.

O tym, że pod posadzką kożuchowskiego monumentalnego gotyckiego kościoła NMP spoczywają dwaj ostatni władcy z dynastii Piastów głogowsko-żagańskich można przeczytać w większości podręczników. Jednak tak naprawdę nikt nie jest tego pewien. Powód jest bardzo prozaiczny, od wieków nie ma dostępu do podziemi. I czy do końca można wierzyć kronikarzom...?

- Niestety nie dzieje się nic, aby ten dylemat historyczny rozstrzygnąć - mówi Zdzislaw Szukielowicz, społeczny opiekun kożuchowskich zabytków.

Co mają kożuchowskie pochówki do Zielonej Góry? Całkiem sporo. Oto w tej krypcie powinni spoczywać Henryk IX Starszy Głogowski, jego matka Katarzyna Opolska i ich syn Henryk XI. Pierwszego z nich, wraz z jego ojcem Henrykiem VIII, można nazwać Piastami zielonogórskimi. Najbardziej zasłużonymi dla naszego miasta.

Jak nie szarańcza, to zaraza

Od połowy XIV w. Zielona Góra wraz ze Śląskiem znalazła się poza granicami Polski, pod rządami Piastów głogowskich, którzy utracili na rzecz panujących w Czechach Luksemburgów.

Miasto przeżywało złoty okres za panowania Henryka VIII i Henryka IX. A połowa wieku XIV nie wyglądała różowo. Najpierw była szarańcza, później czarna ospa, która przy życiu pozostawiła ledwie dwustu zielonogórzan, wreszcie wymarzły sadzonki winnej latorośli.

Książę Henryk VIII , tytułujący się - księciem zielonogórskim zamieszkał w Zielonej Górze. Nosił się nawet z zamiarem przeniesienia do Zielonej Góry stolicy księstwa. Był znanym hulaką, wielbicielem uczt i turniejów. Rany odniesione podczas jednego z nich w Legnicy kosztowały go zresztą życie. Po jego śmierci miasto stanowiło wdowią oprawę jego żony Katarzyny Opolskiej.

Bardziej w dziejach miasta zapisał się jego syn Henryka IX (1423 -1467). Start także nie był łatwy. Książe nie liczył się ze zdaniem starszego brata Jana I Żagańskiego, co doprowadziło do wojny. Konflikt zakończył się pełnym sukcesem Henryka IX i zatrzymaniem spornych terenów (Kożuchowa i Zielonej Góry).

Śladem tej wojny są nasze mury miejskie zbudowane w 1429 r., które ochroniły miasto przed splądrowaniem przez księcia Jana I Żagańskiego.

Łagodny i spokojny

Do historii przeszedł jako przeciwieństwo ojca - łagodny, spokojny w młodości przymierzany był nawet do funkcji biskupa wrocławskiego. Za jego rządów miasto bogaciło się na handlu, rzemiośle i uprawie winorośli.

Jemu zawdzięcza odrodzenie zniszczonych przez mróz upraw winnej latorośli. W roku 1466 sprowadził bowiem z Węgier, Austrii i Francji nowe gatunki winnego krzewu. Przez dłuższy czas plantacje winogron obejmowały obszar około tysiąca hektarów, a produkowane tu wina coraz częściej pojawiają się na rynkach krajowych i zagranicznych.

Jednym z efektów wspólnych rządów Henryka IX oraz jego matki Katarzyny Opolskiej był wydany w 1418 roku akt przeciwko zakłócającym porządek i spokój, w ramach którego powstał związek wzajemnej samopomocy Głogowa, Kożuchowa, Szprotawy, Zielonej Góry, Sulechowa, Polkowic i Sławy Śląskiej.

Z kolei w 1467 kancelaria książęca nadała Zielonej Górze zbiór praw regulujący stosunki własnościowe, zasady osiedlania się, nabywania gruntów i budowy domów.

Nie przypominał ojca

Henryk IX zmarł w Krośnie Odrzańskim, krótko po zdobyciu Żagania, w którego oblężeniu wziął udział. Został pochowany w Kożuchowie. Jednak już 20 lat wcześniej, w 1447 roku, uregulował sprawy dziedziczenia, zakazując po podziału księstwa przez co najmniej 20 lat po swej śmierci. Księstwo nie mogło też w żadnym wypadku zostać oddane w obce ręce.

Księstwo po nim objął jego syn Henryk XI, nie reprezentujący już klasy ojca. Śmierć Henryka XI - 22 lutego 1476 roku - ostatniego Piasta w księstwie głogowskim, sprowadziła na księstwo trwającą sześć lat, "sukcesyjną wojnę głogowską", rozpętaną przez pretendentów do spadku. W jej wyniku Zielona Góra w 1482 roku znalazła się w zasięgu panowania Jagiellonów.

Grób w Kożuchowie

Według przekazów historycznych Piastowie zostali pochowani w kaplicy mansjonarzy. Był to swego rodzaju zakon świecki zajmujący się utrzymaniem świątyń, jego członkowie byli też często kapłanami bez obowiązków duszpasterskich, lecz zobowiązanymi do odprawiania mszy św. i śpiewania, a także wikariuszami funkcjonującymi na specjalnych prawach.

Budynek obok kościoła stanowił ich siedzibę, a do kaplicy prowadził krużganek, specjalne zadaszone przejście. I zapewne krypta byłaby dostępna po dziś dzień, gdyby nie pożar, który nawiedził miasto w XVI wieku. Zniszczył także świątynię. Bardzo prawdopodobne, że wówczas zostały zniszczone i zasypane sarkofagi oraz podziemie. A mogło się zdarzyć i tak, że przeniesiono je w inne miejsce. Dziś najstarszym reliktem historii kościoła jest płyta mansjonarzy z XV wieku.

Piastowie śląscy...

Linia dynastii Piastów zapoczątkowana przez Władysława II Wygnańca, najstarszego syna Bolesława Krzywoustego, panująca w licznych księstwach śląskich od 1138 do 1675 r. Ostatnim księciem śląskim z rodu Piastów a także z całej dynastii był przedwcześnie zmarły Jerzy Wilhelm Legnicki książę Legnicy, Wołowa i Brzegu w 1675 roku. Ostatnim męskim przedstawicielem dynastii Piastów był Ferdynand II Hohenstein z linii Piastów cieszyńskich zmarły w 1706 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska