W ostatnich latach często różne firmy zapowiadały stworzenie filmów na bazie najpopularniejszych gier. Niewiele marek miało tyle szczęścia co Max Payne, Prince of Persia czy Warcraft, które doczekały się oficjalnych ekranizacji. Wśród serii, które miały trafić do kin wymieniane było między innymi Gears of War. W 2007 roku prawa do ekranizacji wykupiło New Line Cinema, ale ostatecznie projekt nie został zrealizowany, nie wszedł nawet w fazę produkcji. Jest jednak szansa, że coś się w tym temacie zmieni. Zapowiedział to Rob Fergusson, szef studia The Coalition, które aktualnie zajmuje się serią. Wszystko miało miejsce w czasie streamu z Gears of War 4 organizowanego z okazji zbliżającej się premiery gry.
Rob Fergusson ogłosił, że Microsoft nawiązał współpracę z wytwórnią Universal, która wyprodukuje film na licencji Gears of War. Przedstawiciel studia The Coalition stwierdził, że obie strony chcą stworzyć jak najlepszy obraz, a do tego trzeba czegoś więcej niż kopiowanie gry. Scenariusz zostanie więc napisany od nowa, ale będzie inspirowany wydarzeniami znanymi z konsol. W projekt zaangażowane są takie osoby jak Dylan Clark ("Niepamięć", "Ewolucja planety małp", "Geneza planety małp") oraz Scott Stuber ("Ted", "Stażyści", "47 Roninów"). To jednak wszystkie informacje, które zostały przekazane. Niestety na więcej trzeba troszkę poczekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?